Rośnie import zboża z Rosji do UE. Głównymi odbiorcami są Hiszpania i Włochy. Polska chce sankcji

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Produkty rolne i żywnościowe z Rosji nie zostały objęte unijnymi sankcjami po napaści na Ukrainę. Podobnie jest z produktami z Białorusi. Teraz polskie władze chcą wezwać Komisję Europejską do tego, by takie sankcje wprowadzić, ale to będzie wymagać sporego wysiłku.

Sektor rolno-spożywczy wymknął się sankcjom, dlatego produkty z Rosji i Białorusi nadal trafiają na unijny, a także polski rynek. - Niedopuszczalne jest dzisiaj, żeby z Rosji przywozić produkty żywnościowe - podkreśla Michał Kołodziejczak, wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi.

Polski rząd domaga się unijnego embarga. - Przedstawiamy uchwałę dotyczącą ograniczenia, zablokowania produktów rolno-spożywczych z Białorusi i Rosji - powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier, minister obrony narodowej.

O sprawie w kontekście blokady na granicy polsko-ukraińskiej coraz głośniej mówi też Kijów. - Mam nadzieję, że polscy rolnicy zrozumieją statystyki i przyczyny swoich kłopotów, które bezpośrednio przypisujemy eksportowi zbóż i żywności z Rosji i Białorusi - przekazał Denys Szmyhal, premier Ukrainy.

Z danych wynika, że rosyjskiego zboża w Polsce jest faktycznie więcej, niż było w ostatnich latach.

Import zboża z Rosji w latach 2013-2023Główny Urząd Statystyczny/businessinsider.com.pl

- Komisja Europejska wprowadziła otwarcie wszystkich krajów Unii Europejskiej na żywność z Ukrainy, a jednocześnie nie wprowadziła embarga na żywność z Rosji, co jest nielogiczne. Rząd zareagował za późno, ja o tym mówiłem - zwraca uwagę Jan Krzysztof Ardanowski, były minister rolnictwa i rozwoju w wsi w rządzie PiS.

Zobacz też: "Polska sprowadziła 12 milionów ton rosyjskiego zboża"? To nieprawda

O sankcje apelował już w poniedziałek w Wilnie premier Donald Tusk, podkreślając, że decyzje trzeba podjąć na poziomie europejskim. - Wolałbym, żebyśmy wspólnie, jako cała Unia Europejska, podjęli decyzję o sankcjach na Rosję i Białoruś dotyczących produktów żywnościowych - mówił polski premier.

Rosja staje się głównym graczem

Z danych GUS wynika, że Import zboża z Rosji stanowi 1,2 procent importu zboża z Ukrainy i Rosji, ale sam trend jest niebezpieczny. - Patrząc na ilości, to ten import zbóż z Rosji do Polski jest minimalny, natomiast globalnie rośnie udział eksportu rosyjskiego zboża, rosyjskiej pszenicy w handlu międzynarodowym - wskazuje Monika Piątkowska, prezes Izby Zbożowo-Paszowej.

Rosja staje się głównym graczem - udział w światowym eksporcie sięga już 30 procent i stale rośnie, a to pozwala Kremlowi finansować wojnę. - Wypiera Unie Europejską, wypiera Ukrainę, nawet oferuje Afryce zboże za darmo - informuje Piątkowska.

Kołodziejczak: jest lista firm, które sprowadzały ukraińskie zboże
Kołodziejczak: jest lista firm, które sprowadzały ukraińskie zbożeTVN24

Decyzja o zablokowaniu importu żywności z Rosji w Brukseli może wymagać sporego wysiłku, bo sporym odbiorcą rosyjskich produktów jest nadal choćby Hiszpania. - Głównym celem, jeżeli chodzi o zboże, jest rynek hiszpański i włoski, dane pokazują jasno - mówi Andrzej Gantner, wiceprezes zarządu i dyrektor generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności Związku Pracodawców.

Z danych Eurostatu wynika, że w ubiegłym roku europejskie firmy kupiły w Rosji w sumie 1,5 miliona ton zbóż - o ponad 40 procent więcej niż rok wcześniej.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Źródło zdjęcia głównego: TVN24/zdjęcie ilustracyjne

Pozostałe wiadomości

Niewiele ponad rok temu dołączyli do NATO, a teraz są gospodarzami wielkich manewrów Sojuszu, które odbywają się na poligonie zaledwie 100 kilometrów od granicy z Rosją. Żołnierze z 28 krajów ćwiczą obronę wschodniej flanki NATO - nasi wojskowi, oczywiście, też tam są.

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Źródło:
Fakty TVN

Przed budynkiem uczelni protestowało kilkadziesiąt osób, ale w podobnej sytuacji jest kilkaset. Studenci dawnego Collegium Humanum - ci, którzy nie kupowali dyplomów, chodzili na wykłady, zdawali egzaminy - dziś zostali bez dyplomów i dokumentów.

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

Źródło:
Fakty TVN

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Publikacja wyników "wielkiego sondażu" właściwie niczego nie zmienia w podejściu kandydatów na kandydata Koalicji Obywatelskiej. I Rafał Trzaskowski, i Radosław Sikorski wciąż walczą o uwagę oraz o poparcie. Głosowanie w piątek. Wyniki w sobotę. Jak przebiega wybór kandydatów na prezydenta w innych partiach?

"Rozwojowa sytuacja" w PiS, w KO trwa "bratobójcza walka", a Lewica wciąż trzyma w niepewności

"Rozwojowa sytuacja" w PiS, w KO trwa "bratobójcza walka", a Lewica wciąż trzyma w niepewności

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Paweł Kowal ujawnił w "Faktach po Faktach" w TVN24, że w kwietniu spotkał się z senatorem Marco Rubio, który ma objąć wkrótce stery amerykańskiej dyplomacji. Jak relacjonował, swojemu rozmówcy powiedział wprost: - Czy ty sobie zdajesz sprawę, że budżet Ukrainy, ze względu na bezpieczeństwo Unii i NATO, jest zabezpieczany przez środki europejskie? Że każde euro dzisiaj wydane, to jest oszczędzanie, także potencjalnie, twoich dolarów w przyszłości?

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Źródło:
TVN24

Fair play obowiązuje nie tylko na boisku - upominają się piłkarki, oburzone tym, że najważniejszy dla nich turniej sportowy będzie sponsorowany przez Arabię Saudyjską, królestwo, które petrodolarami próbuje wymazać łamanie praw człowieka. Te petrodolary sponsorują ostatnio wiele federacji sportowych - od tenisa po Formułę 1 - a za dziesięć lat to właśnie państwo Saudów ma zorganizować mundial. Głównie dlatego, że innych chętnych nie ma.

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wojna w Ukrainie trwa już tysiąc dni. To tysiąc dni cierpienia, walki o przetrwanie i ukrywania się w piwnicach. Według UNICEF-u od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci. W Charkowie edukacja zeszła do podziemia.

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS