Rafa koralowa u wybrzeży Florydy jest zagrożona z powodu wysokiej temperatury wody

Źródło:
CNN

Wody Atlantyku opływające półwysep Floryda rozgrzane są w tym roku ponad normę. To zagraża rafie koralowej, która jest naturalną barierą dla wybrzeża narażonego na zalania w sezonie huraganów. Biolodzy morscy pracują nad uodpornieniem raf koralowych na spodziewane ocieplenie oceanów w najbliższych latach.

Fala gorąca zalewa wybrzeża Florydy. Niespotykana skala upałów podnosi temperaturę wody. To cieszy plażowiczów, ale jest niezwykle groźne dla tamtejszej rafy koralowej.

Rafa rozwija się, gdy temperatura oceanu wynosi około 30 stopni Celsjusza, ale ta w ostatnim czasie zbliżała się nawet do 35 stopni. - W tym momencie morska fala upałów obejmuje całe Karaiby. W niektórych jego częściach, takich jak Belize, koralowce bardzo mocno blakną. Floryda jest teraz na etapie, na którym Belize było mniej więcej miesiąc temu - wyjaśnia profesor Andrew Baker, biolog morski.

Prezenter pogody Derek Van Dam wyjaśnia, że blaknięcie koralowca oznacza jego obumieranie. - Właśnie takiego scenariusza naukowcy obawiają się najbardziej, gdyby fala morskich upałów nie ustąpiła - podkreśla.

Zobacz też: Rafy z ostryg. Mają chronić Florydę przed powodziami i sztormami

Utrata rafy byłaby bardzo kosztowna. Gospodarka Florydy w znaczącym stopniu zasilana jest wpływami z turystyki opartej na wędkarzach i nurkach. Magnesem na turystów jest miejscowa flora i fauna.

Chcą zwiększyć tolerancję koralowców na ciepło

Próba zaadaptowania koralowców do wzrostu temperatury nawet o 5 stopni sprawi, że uodpornią się na spodziewane ocieplenie oceanów w najbliższych latach. - Od lat prowadzimy badania nad zwiększaniem tolerancji cieplnej koralowców - mówi Baker.

Koralowce są jednym z ekosystemów, które są najwrażliwsze wobec postępujących zmian klimatycznych. Bez nich utracimy naturalną barierę ochronną, która chroni wybrzeża podczas huraganów. - Prowadzone obecnie badania nad przywróceniem równowagi na rafach koralowych mają na celu dostosowanie tych wrażliwych organizmów do zmian warunków ich bytowania, jakie niewątpliwie mają miejsce - wyjaśnia biolog morski.

Ken Nedimyer jest dyrektorem technicznym w Reef Renewal USA. Pracuje nad poprawą kondycji koralowców w rejonie Florida Keys i z optymizmem patrzy w przyszłość. - Są koralowce żyjące w cieplejszych wodach. Musimy je znaleźć i spróbować rozmnożyć - wskazuje.

Czytaj także: Ekwador. Odkryto dwukilometrową rafę koralową. "Galapagos znów nas zaskakuje"

Po roku badań profesorowi Bakerowi udało się dokonać przełomu w badaniach nad koralami żyjącymi w znacznie wyższych temperaturach. - Przeprowadziliśmy kilka pilotażowych eksperymentów na rafach, które próbowaliśmy dostosować, tak aby były bardziej odporne na temperaturę. Natura przeprowadzi ostateczny test - podkreśla biolog morski.

Naukowcy nie ustają w wysiłkach, aby uratować rafę. Optymizm studzą jednak prognozy pogody, które nie zakładają rychłego ochłodzenia.

Źródło: CNN

Pozostałe wiadomości

Diagnoza raka u dziecka może się wydawać końcem świata, ale nie zawsze musi nim być. Przykładem na to jest historia czterech dzielnych dziewczyn - Ady, Anieli, Zuzi i Kingi. Rak zabrał im beztroskie dzieciństwo, ale z nim wygrały i teraz spełniają marzenia. Trzy lata temu przed kamerami opowiedziały o swojej chorobie, a teraz o tym, jak wygląda ich życie i jak radzą sobie z traumą.

Zachorowały na raka w dzieciństwie, teraz próbują wrócić do normalności. Ada, Zuzia, Aniela i Kinga opowiedziały o swojej chorobie

Zachorowały na raka w dzieciństwie, teraz próbują wrócić do normalności. Ada, Zuzia, Aniela i Kinga opowiedziały o swojej chorobie

Źródło:
Fakty TVN

Jak wyglądają przygotowania na możliwe czarne scenariusze? W ciągu 27 lat od tak zwanej powodzi tysiąclecia na instalacje przeciwpowodziowe wydaliśmy 22 miliardy złotych. Czy to wystarczy, by mieć pewność, że lekcja została odrobiona?

W 1997 r. wystąpiła powódź tysiąclecia. Czy do wielkiej wody jesteśmy przygotowani lepiej niż wtedy?

W 1997 r. wystąpiła powódź tysiąclecia. Czy do wielkiej wody jesteśmy przygotowani lepiej niż wtedy?

Źródło:
Fakty TVN

Do długiej listy skutków pandemii COVID-19 amerykańscy naukowcy dopisują kolejny punkt. Lockdown uderzył w mózgi nastolatków. Izolacja społeczna przyspieszyła ich starzenie się mniej więcej o cztery lata. Jest też dobra wiadomość - te zmiany nie są nieodwracalne.

Izolacja w czasie pandemii przyspieszyła starzenie się mózgów nastolatków - tak twierdzą naukowcy

Izolacja w czasie pandemii przyspieszyła starzenie się mózgów nastolatków - tak twierdzą naukowcy

Źródło:
Fakty TVN

- Jeszcze kilka dni temu walczyliśmy z upałami i suszą, a teraz robimy wszystko, żeby uchronić się przed zalaniami, podtopieniami, a nawet powodzią. Tak silne opady zdarzały się raz na kilkadziesiąt lat - mówią klimatolodzy i dodają, że z powodu zmian klimatycznych taka pogoda może zdarzać się częściej. Z jednej strony słychać, że władze i służby wyciągnęły wnioski z poprzednich powodzi, zbudowane zostały zbiorniki retencyjne, ale z drugiej - betonujemy miasta, więc woda nie ma gdzie się podziać, stąd zagrożenie powodziami błyskawicznymi. 

Wcześniej susza, teraz ekstremalne ulewy. Klimatolodzy: takie zjawiska będą coraz częstsze

Wcześniej susza, teraz ekstremalne ulewy. Klimatolodzy: takie zjawiska będą coraz częstsze

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Wzięliśmy pod uwagę te doświadczenia z poprzednich lat. Mamy zbiorniki przeciwpowodziowe, mamy zupełnie inaczej funkcjonujące zarządzanie kryzysowe i oczywiście też służby, które są przygotowane w zupełnie inny sposób - mówił w "Faktach po Faktach" wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń (PO). Uspokajał, że jego zdaniem w województwie nie dojdzie do takich podtopień, jakie miały miejsce podczas dramatycznej "powodzi tysiąclecia".

Co czeka Kotlinę Kłodzką? "Nie wolno ani lekceważyć alarmów, ani też wpadać w panikę"

Co czeka Kotlinę Kłodzką? "Nie wolno ani lekceważyć alarmów, ani też wpadać w panikę"

Źródło:
TVN24

Prezydent, nie zgadzając się na nominację ambasadorską Bogdana Klicha, "osłabia polską dyplomację, instrumenty realizacji polskiej polityki zagranicznej" - ocenił w "Faktach po Faktach" były szef MSZ w rządzie PiS Jacek Czaputowicz. - Uważam, że prezydent działa na szkodę swojego obozu politycznego, a nie tylko na szkodę interesów Polski - dodał były minister.

Spór o ambasadorów. Prezydent "osłabia polską dyplomację"

Spór o ambasadorów. Prezydent "osłabia polską dyplomację"

Źródło:
TVN24

Najpierw jego potencjalny zastępca obrażał niezamężne kobiety, nazywając je bezdzietnymi kociarami, teraz on sam straszy mieszkańców Ohio przed migrantami, którzy jedzą koty. Jak to się stało, że w kampanii republikanów politycy sięgają po hejt i fake newsy rodem ze skrajnie prawicowych, niszowych otchłani internetu? W grze o stawkę, jaką jest prezydentura, nic nie jest przypadkowe. To nie algorytmy podsuwają Donaldowi Trumpowi teorie spiskowe, tylko ludzie w jego otoczeniu. Jedną z tych osób jest Laura Loomer.

Jedzenie psów i bezdzietne kociary. To ona ma podsuwać republikanom teorie spiskowe

Jedzenie psów i bezdzietne kociary. To ona ma podsuwać republikanom teorie spiskowe

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Tablet zamiast zeszytu, rysik zamiast ołówka - to się nie sprawdza. Tak twierdzą fińscy nauczyciele i odrzucają cyfrowe pomoce naukowe na lekcjach, bo rozpraszają uczniów i obniżają poziom nauczania. Fińska szkoła od lat jest wzorem. To, że pozbywa się ekranów, nie znaczy, że wraca do korzeni. Choć forma nauczania będzie znów tradycyjna, treść pozostaje supernowoczesna. Fińscy uczniowie regularnie uczęszczają choćby na zajęcia z robotyki.

Fińska szkoła w dobie cyfrowej edukacji stawia na analogowe rozwiązania

Fińska szkoła w dobie cyfrowej edukacji stawia na analogowe rozwiązania

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS