Sikorski: Polska jest najbardziej krytykowanym krajem UE

10.11.2017 | Sikorski: Polska jest najbardziej krytykowanym krajem UE
10.11.2017 | Sikorski: Polska jest najbardziej krytykowanym krajem UE
Fakty z zagranicy TVN24 BiS
10.11.2017 | Sikorski: Polska jest najbardziej krytykowanym krajem UEFakty z zagranicy TVN24 BiS

- To powinna być rzecz najbardziej naturalna w świecie - powiedział w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS Radosław Sikorski, komentując wizytę szefa RE Donalda Tuska w Warszawie w trakcie uroczystości z okazji Dnia Niepodległości. Zdaniem byłego szefa MSZ, w Polsce za politykę zagraniczną odpowiada nie MSZ, a prezes Kaczyński, co skutkuje tym, że "Polska jest najbardziej krytykowanym krajem UE".

Oglądaj "Fakty z Zagranicy" od poniedziałku do piątku o 19:55 w TVN24 BiS

- To powinna być rzecz najbardziej naturalna w świecie, że dwóch najważniejszych Polaków: prezydent wolnej Polski i najważniejszy Polak w strukturach międzynarodowych, przewodniczący Rady Europejskiej są w tak ważnym dla nas wszystkich dniu ze sobą i cieszą się z tego, że mamy demokratyczną i wolną Polską - powiedział w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS Radosław Sikorski. - To, że jest to w ogóle news świadczy o nienormalności naszej sytuacji - ocenił były Marszałek Sejmu

Prezydent Andrzej Duda zaprosił Donalda Tuska na obchody Święta Niepodległości, a - jak dowiedziały się "Fakty TVN" - szef Rady Europejskiej to zaproszenie przyjął. Krzysztof Szczerski z Kancelarii Prezydenta oznajmił w piątek, że zaproszenie jest kurtuazyjną formą zwyczajową. - Zaproszenie wynikało z faktu, że jest byłym premierem Polski - stwierdził. Szczerski dodał, że zaproszenie na oficjalne uroczystości otrzymali też inni oficjele europejscy, m.in. wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego Ryszard Czarnecki (PiS) i Bogusław Liberadzki (SLD)

W partii rządzącej słychać głosy, że udział Tuska w państwowych uroczystościach to sygnał, że były premier chce wrócić do polityki na ojczystej ziemi. Politycy tej partii mówią tak między innymi dlatego, że przez ostatnie dwa lata rządów PiS Tusk z takiego zaproszenia prezydenta nie skorzystał.

Dlaczego?

- Wyobrażam sobie, że mógł się czuć niekomfortowo, wtedy, gdy rząd atakował go zniesławieniami w sprawie Smoleńska i wielu innych. Poza tym może nie chciał, bo jeszcze druga kadencja nie była rozstrzygnięta. Teraz wiadomo, że jest to oznaka patriotyzmu, bo Donald Tusk od polskiego rządu czy prezydenta niczego nie chce - stwierdził Sikorski.

Zdaniem Radosława Sikorskiego, cyniczne komentarze polityków PiS w tej sprawie są skutkiem oddziaływania "wyjątkowo mściwej i agresywnej ekipy, która uważa, że oni są jedynymi patriotami", co nazwał wprost "bezczelnością".

Polska polityka zagraniczna

- Pani premier schlebia sobie, że Polska jest rzekomo w głównym nurcie polityki europejskiej, gdy przegrywamy kolejne ważne dla polskiej gospodarki i dla dużych grup społecznych głosowania - ocenił słowa premier Szydło i ministra Waszczykowskiego, którzy wychwalali w czwartek wzrost znaczenia polskiej pozycji na arenie międzynarodowej w ostatnich 2 latach oraz siłę konsolidacji regionu i Grupy Wyszehradzkiej.

Zdaniem byłego szefa MSZ takie głosowania to w UE pokerowe "sprawdzam", w którym Polska przegrywa - 27:1. - Republika Czeska raczej nie chce z nami iść drogą konfliktu ani na Niemcy ani na Rosję. Słowacja dzisiaj jest wzorowym krajem europejskim, a my jesteśmy razem z Węgrami takim czarnym ludem - stwierdził Sikorski i dodał, że "Polska jest najbardziej krytykowanym krajem UE".

W opinii Sikorskiego, taka polityka szkodzi Polsce. - W UE mamy ważne interesy, takie jak piątkowa decyzja, że nasz kraj jednak przystąpi do unii obronnej UE, co było czymś, co Polska zaproponowała. Mogliśmy być w pozycji kraju, który ma największy wpływ na warunki tej współpracy, a dzisiaj, łaskawie i poniewczasie, godzimy się na coś, co jest w naszym interesie - stwierdził.

Sukcesy?

- Tracimy okazje, bo obecna ekipa uczy się, ale dość powoli - tak politykę zagraniczną PiS podsumował Sikorski. - Gdzie są te sukcesy? Po dwóch latach powinny być jakieś polskie inicjatywy, czy to w NATO, czy to w UE, które doczekały się aprobaty, realizacji, tak jak za naszych czasów Partnerstwo Wschodnie, czy budżet europejski. A tu mamy stanowiska Parlamentu Europejskiego, Komisji Europejskiej, Rady Europy i Komisji Weneckiej w sprawie praworządności i grozi nam procedura zawieszenia prawa do głosowania w UE. Ja bym tego nie nazwał sukcesem - dodał. Zdaniem Sikorskiego, równie złe opinie o Polsce są też w strukturach NATO.

Komentując sukcesy, wyliczane przez premier Szydło i ministra Waszczykowskiego w trakcie czwartkowego podsumowania polityki zagranicznej Sikorski przypomniał między innymi, że "szczyt NATO to była decyzja naszego rządu", a uroczystości religijne, takie jak Światowe Dni Młodzieży, nie mają z polityką zagraniczną wiele wspólnego.

Zdaniem Sikorskiego, niewątpliwym sukcesem obozu rządzącego jest wizyta prezydenta Trumpa w Polsce, ale zaznacza, że "jeśli spojrzymy na relacje z Ukrainą, Niemcami, czy z Francją, a także sprawę wraku ,"to władze "zdały sobie sprawę, że jest to bardziej skomplikowane niż im się wydawało".

- Nacisków nie ma, bo nie ma relacji - tak Sikorski ocenił zapowiadany przez PiS powrót wraku tupolewa do Polski, który nigdy nie miał miejsca. - Dzisiaj nie ma żadnych relacji (- z Rosją - przyp. red.), nie ma żadnych efektów - ocenił. - To nie jest dyplomacja - dodał.

Spór Warszawa-Kijów

- Spór o historię nabiera na sile, a na Kremlu się cieszą - tak Sikorski ocenił relacje polsko-ukraińskie i stwierdził, że powiódł się rosyjski plan poróżnienia sąsiadów.

- Mam wrażenie, że niestety MSZ jest ostatnim miejscem, gdzie można dzisiaj kształtować politykę zagraniczną - stwierdził Sikorski i dodał, że jego zdaniem politykę zagraniczną Polski kształtuje Jarosław Kaczyński, a prezydent Duda tylko "próbuje ją moderować".

Zdaniem Sikorskiego "ministrowie obrony i spraw zagranicznych są tylko ludźmi, którzy odgadują na wyprzódki najnowsze obsesje prezesa po to, żeby jeszcze parę tygodni utrzymać się przy władzy". - Szef MSZ wzmacnia radykalizm człowieka, który nie ma pełnego dostępu do informacji - ocenił i dodał, że "to jest patologia systemu dzisiejszych rządów".

W opinii byłego szefa MSZ, relacje z Ukrainą, budowane przez ostatnie 20-lecie, są niszczone. Niszczony jest jego zdaniem też sukces prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który "był demokratą, a nie zamordystą jak jego brat".

Jaki jest sens rozdrapywania ran historii polsko-ukraińskiej? - Pamiętajmy, że demokratycznie wybrany prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko już za zbrodnię wołyńską osobiście w imieniu swojego kraju przeprosił - przypomniał i dodał że jego zdaniem "obecny rząd nie prowadzi polityki zagranicznej". "Największymi szkodnikami" rządu Sikorski nazywa ministrów Macierewicza i Waszczykowskiego.

Zdaniem Sikorskiego, "dzisiaj psioczymy sobie na Europę ku uciesze naszych rywali, ale też ku zadowoleniu części elektoratu. To jest politycznie efektywne w zabieganiu o głosy, ale bardzo szkodliwe w zabieganiu o długofalowe interesy".

Czy Andrzej Duda powinien jechać na Ukrainę? W opinii Sikorskiego, prezydent powinien udać się do Kijowa, ponieważ "Polska jest uważana za patrona aspiracji europejskich Ukrainy", co ma "długofalowe korzyści dla naszego kraju".

Źródło: Fakty z zagranicy TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

W Koalicji Obywatelskiej w piątek odbyły się prawybory, wyniki mają zostać podane w sobotę. PiS z kolei ma ogłosić swojego kandydata w niedzielę. Gdyby rzeczywiście faworytem prezesa miał być prezes IPN Karol Nawrocki, to co przesądziło o jego wyborze?

Nieoficjalnie: Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS na prezydenta. Są też nieoficjalne powody. Jakie?

Nieoficjalnie: Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS na prezydenta. Są też nieoficjalne powody. Jakie?

Źródło:
Fakty TVN

Troska mamy działa jak najlepsze lekarstwo na każdego malucha. W przypadku wcześniaków może zdziałać cuda. Lekarze mają na to dowody, a ci z łódzkiego szpitala mają też możliwości, by to wykorzystać. Terapia rodzinna dla wcześniaków w Polsce raczkuje, a powinna być standardem.

Dla wcześniaków bliskość rodziców jest bardzo ważna. W łódzkim szpitalu działają dla nich pokoje rodzinne

Dla wcześniaków bliskość rodziców jest bardzo ważna. W łódzkim szpitalu działają dla nich pokoje rodzinne

Źródło:
Fakty TVN

Marcin Romanowski, były wiceminister sprawiedliwości, który według prokuratury jest odpowiedzialny za wielomilionowe nieprawidłowości w wydatkach z Funduszu Sprawiedliwości, triumfuje po orzeczeniu sądu, że jego zatrzymanie w lipcu było bezprawne. Spór dotyczył immunitetu. Romanowski wciąż może zostać aresztowany, bo w międzyczasie stracił immunitet już nie tylko posła, ale i członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.

Marcin Romanowski chce 200 tysięcy złotych odszkodowania za bezprawne zatrzymanie

Marcin Romanowski chce 200 tysięcy złotych odszkodowania za bezprawne zatrzymanie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Na 99 procent decyzja zapadła - tak o kandydacie PiS na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł klubu PiS Krzysztof Ciecióra. Europoseł KO Dariusz Joński wymieniał z kolei w programie "trzy różnice" między ugrupowaniami i ich podejściem do wyłonienia kandydata.

"Daliśmy to w ręce 25 tysięcy osób. W PiS-ie wiemy, jak jest"

"Daliśmy to w ręce 25 tysięcy osób. W PiS-ie wiemy, jak jest"

Źródło:
TVN24

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

W ubiegłym tygodniu w Redzikowie koło Słupska otwarto bazę amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Taką samą - tyle że od lat - ma już Rumunia. W Rumunii powstaje także największa NATO-wska baza w Europie. Dla Sojuszu ten kraj jest istotny między innymi ze względu na jego położenie. Rumunia graniczy z Ukrainą, ale i Mołdawią, której również zagraża rosyjski imperializm. Władze w Bukareszcie znane były z prozachodniego nastawienia, ale ostatnio popularność zdobywają tam siły prorosyjskie. W ten weekend zaczynają się w tym kraju wybory.

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Salwadorze znajduje się największe więzienie w Ameryce Łacińskiej. Trafiają tam mordercy, gwałciciele i członkowie gangów. Mowa o Centrum Odosobnienia Terroryzmu - CECOT. Więzienie otwarto w ubiegłym roku. Może pomieścić 40 tysięcy osób i zapełnia się błyskawicznie, bowiem w kraju o jednym z najwyższych wskaźników zabójstw na świecie od dwóch lat panuje stan wyjątkowy. Amnesty International przestrzega, iż Salwador doświadcza "stopniowego zastępowania przemocy gangów przemocą państwową". Społeczeństwo jednak taką politykę popiera - pierwsze dane mówią o spadku przestępczości. Telewizji CNN jako jedynej udało się dostać do strzeżonego kompleksu i pokazać, w jakich warunkach przebywają osadzeni.

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Źródło:
CNN