Psy rozumieją słowa. Dowodzą tego badania naukowców i pies naszej redakcyjnej koleżanki

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Psy są bardzo mądre - ustalili to naukowcy z Węgier. Okazuje się, że potrafią one kojarzyć znaczenie pewnych słów i przypisać je do jakiegoś obiektu.

Rozumiemy się z nimi bez słów, ale i z ich pomocą. Opiekunowie dobrze wiedzą o swoich psach to, co właśnie udowodnili naukowcy z Węgier. Psy nie tylko potrafią rozpoznawać słowa, ale i identyfikować je z konkretnymi przedmiotami. Jak Chili, pies reporterki "Faktów o Świecie" Justyny Zuber.

Psy nie tak łatwo oszukać

18 psów wzięło udział w badaniach w Budapeszcie. Każde zwierzę zostało podłączone do elektroencefalografu, który mierzył potencjały elektryczne rejestrowane z powierzchni głowy po zadziałaniu odpowiedniego bodźca.

W trakcie badania opiekun wymieniał nazwę i pokazywał odpowiadający jej dobrze znany przedmiot, a naukowcy sprawdzali, które obszary mózgu zostały w tym czasie pobudzone. Przy kolejnych próbach okazało się, że gdy opiekun jedynie wymienia nazwę bez pokazywania przedmiotu, to i tak w mózgu uaktywniają się te same obszary. - Psy przyszły do laboratorium ze swoimi zabawkami. W czasie eksperymentu właściciel pokazywał kolejne przedmioty, a potem je odkładał. To, oczywiście, frustrujące. Widzisz ulubioną piłeczkę, więc chcesz się nią pobawić, ale właściciel ją znowu chowa i każe siedzieć spokojnie. Psy musiały zostać do tego ćwiczenia przeszkolone, zwłaszcza że właściciel nie znajdował się obok, a za ścianą z szybą - opowiada Marianna Boros, badaczka i współautorka projektu.

ZOBACZ TEŻ: Skłonność do nadwagi zapisana w genach? U niektórych labradorów to możliwe

Najważniejszy był jednak ostatni etap eksperymentu, gdy opiekun wymieniał dobrze znaną nazwę, ale pokazywał niepasujący do niej przedmiot. Aktywność mózgu dowodzi, że psy nie dawały się oszukać. Wiedziały, że nazwa nie pasuje do przedmiotu.

Czasem psy nas ignorują

- Gdy tak zwana reprezentacja umysłowa nie pasuje do widzianego przedmiotu, mózg psa zachowuje się dokładnie tak, jak umysł człowieka. Psy rozumieją, że słowa oznaczają przedmioty. Potrafią myśleć na tyle abstrakcyjnie, żeby zrozumieć, że słowo odnosi się do czegoś zewnętrznego, fizycznego. Tak jak w przypadku ludzi, pod wpływem słowa w ich mózgach uruchamia się reprezentacja umysłowa i wcale niepotrzebny jest do tego żaden kontekst - tłumaczy Boros. Naukowcy chcą jeszcze sprawdzić, czy psy potrafią generalizować pojęcia. Czy na przykład słowo "piłka" identyfikują tylko z dobrze sobie znaną, wygryzioną zabawką czy też z każdym okrągłym przedmiotem. Nie jest też jasne, jaka w tym ewentualna zasługa człowieka. Psy na stałe zaczęły towarzyszyć ludziom około 30 tysięcy lat temu.

W Trójmieście psy będą mogły za darmo podróżować pociągami
W Trójmieście psy będą mogły za darmo podróżować pociągami

ZOBACZ TEŻ: Koniec jamników? W Niemczech pojawił się kontrowersyjny projekt ustawy

W ''The Guardian'' możemy przeczytać wypowiedź dr Holly Root-Gutteridge: ''Moim zdaniem te zdolności psiego mózgu nie wynikają z procesu udomowienia. Zaczęły się wcześniej. To z kolei mogłoby oznaczać, że inne ssaki też potrafią identyfikować nazwę z przedmiotem. To potencjalnie nowy trop w badaniu rozwoju języka". Z badań wyłania się jeszcze jeden wniosek. Najprawdopodobniej, jeśli pies nie przynosi odpowiedniej zabawki, to nie dlatego, że nas nie rozumie. Po prostu ignoruje polecenie, bo nie jest zainteresowany zabawą.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Źródło zdjęcia głównego: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Od soboty Zjednoczona Prawica ma być jeszcze bardziej zjednoczona, bo Prawo i Sprawiedliwość ma wtedy oficjalnie połączyć się z Suwerenną Polską. Jarosław Kaczyński twierdzi, że to wzmocni partię, a kto sądzi inaczej, ma raczej połknąć język. To jednak u progu kongresu podsyca pytania o podziały.

O zjednoczeniu dobrze albo wcale. "Trzeba mieć dobrą pamięć, ale krótką"

O zjednoczeniu dobrze albo wcale. "Trzeba mieć dobrą pamięć, ale krótką"

Źródło:
Fakty TVN

Są zupełnie obcymi dla siebie osobami, a łączy je nawet więcej niż więzy krwi, bo jedno drugiemu, oddając niewielką część siebie, dało życie. Spotkanie genetycznych bliźniaków odbyło się z okazji Ogólnopolskiego Dnia Dawcy Szpiku, który jest obchodzony 13 października.

Dzięki nim dostali drugie życie. Genetyczni bliźniacy spotkali się twarzą w twarz

Dzięki nim dostali drugie życie. Genetyczni bliźniacy spotkali się twarzą w twarz

Źródło:
Fakty TVN

Nie ma końca walka z piratami drogowymi. Kujawsko-pomorska grupa SPEED w ciągu ostatnich 9 miesięcy zatrzymała 441 praw jazdy, w tym 288 za przekroczenie dozwolonej prędkości. To właśnie nadmierna prędkość jest główną przyczyną wypadków drogowych. Na polskich drogach ginie codziennie średnio 8 osób.

Zabezpieczanie samochodu, "symboliczne więzienie". Pomysły ekspertów na walkę z piratami drogowymi

Zabezpieczanie samochodu, "symboliczne więzienie". Pomysły ekspertów na walkę z piratami drogowymi

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Warto, by resort dyplomacji znalazł właściwy język do tego, by porozumieć się z panem prezydentem w sprawie mianowania ambasadorów - powiedział w piątek w "Faktach po Faktach" szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera. Jak podkreślił, wniosek, który szef MSZ składa na ręce prezydenta w tej sprawie "zakłada, że w roli petenta wnioskujący zwraca się do organu, który podejmuje decyzję". - Trzeba to uszanować - dodał.

Minister w roli "petenta". Co szef BBN uważa o sporze na linii prezydent-MSZ

Minister w roli "petenta". Co szef BBN uważa o sporze na linii prezydent-MSZ

Źródło:
TVN24

Musimy uporządkować system prawny, bez prezydenta tego nie zrobimy - mówił przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów Maciej Berek. Mówił, że mimo "blokowania zmian" przez Andrzeja Dudę rząd "robi wszystko, co jest możliwe". - Nie jest to metoda na przeczekanie. Przygotowane są ustawy, projekt zmiany konstytucji. To nie jest tak, że my siedzimy, czekamy - zaznaczył gość "Faktów po Faktach".

Jak rząd pracuje nad przywróceniem praworządności? "Nie jest to metoda na przeczekanie"

Jak rząd pracuje nad przywróceniem praworządności? "Nie jest to metoda na przeczekanie"

Źródło:
TVN24

Kierowcy, przedsiębiorcy i politycy na całym świecie nerwowo spoglądają w stronę Bliskiego Wschodu. Od tego, jak Izrael zdecyduje się zaatakować Iran, zależeć będzie cena ropy na rynkach, a w konsekwencji kondycja gospodarki. Jeśli odwet Izraela będzie silny, wciągnie w wojnę cały region, który odpowiada za jedną trzecią światowej produkcji surowca. 

Nie milkną pytania o możliwą skalę odwetu. "Wszyscy myślą o tym, jaki ruch wykona teraz Izrael"

Nie milkną pytania o możliwą skalę odwetu. "Wszyscy myślą o tym, jaki ruch wykona teraz Izrael"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS