- To referendum dokładnie na pół podzieliło Brytyjczyków, podzieliło parlament - ocenił w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS Maciej Czajkowski z "Gazety Wyborczej", mówiąc o referendum brexitowym. - Myślę, że ta umowa, która jest wynegocjowana, jest złą umową. Tam jest okres przejściowy, który ma doprowadzić do powstania tej głównej umowy - zauważył drugi gość programu, radca prawny Przemysław Kamil Rosiak. Innymi słowy, nawet gdyby umowa brexitowa Theresy May została przyjęta przez brytyjski parlament, to i tak w niedalekiej przyszłości konieczne byłoby kolejne, stałe porozumienie co do relacji między Wielką Brytanią a Unią Europejską.
Posłowie Izby Gmin będą głosować nad ośmioma propozycjami. Są to między innymi propozycja, by opuścić UE bez umowy, propozycja, by umowa brexitowa przewidywała utrzymanie unii celnej z UE, a nawet propozycja, by odwołać wyjście z UE, jeśli porozumienie nie zostanie osiągnięte. Jednak rząd May zarzeka się, że odwołanie brexitu nie wchodzi w grę.
Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS