"Nie widzę spokojnego życia dla Polski". Norman Davies dla "Faktów z Zagranicy"

"Nie widzę spokojnego życia dla Polski"
"Nie widzę spokojnego życia dla Polski"
Fakty z zagranicy TVN24 BiS
"Nie widzę spokojnego życia dla Polski"Fakty z zagranicy TVN24 BiS

Politycznie nie widzę spokojnego życia dla Polski. Rząd Polski idzie w konflikt z większością partnerów w Unii Europejskiej i ma tylko jednego sojusznika: Węgry. To absolutnie za mało - ocenił w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS profesor Norman Davies.

Oglądaj "Fakty z Zagranicy" od poniedziałku do piątku o 19:55 na antenie TVN24 BiS

Profesor Norman Davies był pytany o to, czy zmieni się sytuacja Polski w Unii Europejskiej po Brexicie. Zdaniem historyka ona "musi się zmienić". - Polska jest największym beneficjentem funduszy europejskich. Natomiast Wielka Brytania, jedno z państw, które najwięcej "wkłada" do budżetu europejskiego, odejdzie. Polska musi na tym stracić - wyjaśnił Davies.

Ale zmiana ekonomiczna, to nie jedyne wyzwanie, które zdaniem Daviesa czeka Polskę. - Politycznie nie widzę spokojnego życia dla Polski. Rząd Polski idzie w konflikt z większością partnerów w Unii Europejskiej i ma tylko jednego sojusznika, czyli Węgry. To absolutnie za mało. Przewiduję, że Polska idzie w kierunku izolacji w Unii - ocenił profesor Uniwersytetu Londyńskiego.

Według Daviesa, taka izolacja będzie oznaczać, że "politycznie bardzo trudno będzie cokolwiek załatwić". - Do prowadzenia polityki w Unii potrzebne jest zaufanie. I te kolejne konflikty, które powstają - o sądy, o lasy, o historię, o to wszystko, co jest źle widziane w elitach innych państw - łamią zaufanie do rządu polskiego - ocenił profesor. - Rząd Polski będzie izolowany w tym towarzystwie partnerów europejskich - dodał zaznaczając, że "rząd i Polska, to nie jest to samo".

"Rząd Polski będzie izolowany"
"Rząd Polski będzie izolowany"Fakty z zagranicy TVN24 BiS

"Wyciągniecie sprawy reparacyjnej jest beznadziejne"

Historyk był też pytany o kwestie reparacji wojennych od Niemiec, które ostatnio podnoszą politycy Prawa i Sprawiedliwości.

- Reparacje powojenne nie były wystarczające. Z różnych względów - ocenił profesor Davies. - Polska miała po wojnie żądać reparacji i od Niemiec i od Związku Radzieckiego. Na przykład za rok 1939 - dodał.

Ale jego zdaniem niewłaściwy jest sposób, w jaki te sprawy są podnoszone. - Nie rozumiem dlaczego Polacy myślą, że tylko Polska ma prawo do reparacji wojennych. Jeśli ma być jakaś dyskusja o dalszych reparacjach, to musi być akcja międzynarodowa, a nie jakieś wymagania od jednego z rządów - stwierdził Davies. - Wydaje mi się, że wyciągnięcie znowu sprawy reparacyjnej jest beznadziejne - dodał.

"Wyciągniecie sprawy reparacyjnej jest beznadziejne"
"Wyciągniecie sprawy reparacyjnej jest beznadziejne"Fakty z zagranicy TVN24 BiS

Brexit? "Jestem pesymistą"

Gość "Faktów z Zagranicy" komentował także wtorkowe wystąpienie Emmanuela Macrona, w którym prezydent Francji przedstawił swoją wizję Unii Europejskiej. Zdaniem Daviesa propozycje Macrona "zdają się sensowne".

- Pogłębienie jedności Europy jest konieczne - ocenił historyk. - Problemem jest jak integrować, w sytuacji kiedy państwa członkowie mają odrębne interesy - zauważył jednak. - Pojednanie Europy będzie bardzo trudne w czasie Brexitu. Dopiero, kiedy to się zakończy, może się otworzyć nowa era - dodał.

Zdaniem Daviesa "przez 40 lat Wielka Brytania, jeden z najbogatszych członków Unii, ciągle robiła kłopoty. Chciała być w Unii, ale chciała też mieć szczególną pozycję i być jedną nogą poza Unią". - Zdaje mi się, że bez Wielkiej Brytanii pojednanie Europy będzie łatwiejsze - ocenił profesor. - Ale ten cały Brexit jest jednym wielkim znakiem zapytania. Nie wiadomo, czy dojdzie do skutku. Jeśli dojdzie do skutku, to nie wiadomo czy będzie anarchia, chaos, czy będzie harmonijne wyjście. Ja raczej jestem pesymistą w tym wszystkim - dodał.

Dlaczego pesymistą? - Rząd brytyjski nie wie, czego chce. Będzie się kłócić do końca. Prawdopodobnie wyjdziemy bez umowy i to będzie kłopot dla wszystkich - ocenił Davies.

Cała rozmowa z prof. Normanem Daviesem
Cała rozmowa z prof. Normanem DaviesemFakty z zagranicy TVN24 BiS

Źródło: Fakty z zagranicy TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Kampania wyborcza przed wyborami prezydenckimi rozkręca się. Karol Nawrocki szuka wyborców daleko na prawo, stawiając sprawę rzezi wołyńskiej na ostrzu noża. Spotkało się to z reakcją prezydenta Ukrainy. Tymczasem po prawej stronie sceny politycznej już jest tłoczno, bo do gry wchodzi Grzegorz Braun, dzieląc Konfederację, która wystawiła Sławomira Mentzena. Tymczasem Rafał Trzaskowski stawia na spotkania - nie tylko z wyborcami, ale także z osobistościami zagranicznymi. Na lewicy jest dwóch kandydatów: Magdalena Biejat i Adrian Zandberg.

Zełenski spotyka się z Trzaskowskim, a gani Nawrockiego. Kandydaci próbują się wyróżnić

Zełenski spotyka się z Trzaskowskim, a gani Nawrockiego. Kandydaci próbują się wyróżnić

Źródło:
Fakty TVN

Coraz częstsze są przypadki hipotermii nie w górach, ale w mieście i nie podczas spaceru na mrozie, ale podczas spania we własnym, zimnym domu. Najczęściej dotyka to starsze osoby. Policjanci ostatnio pomogli pani Eugenii - rozpali jej w piecu i nanieśli opału.

Nie w górach, a we własnym domu. "Hipotermia miejska" najczęściej dotyka osoby starsze

Nie w górach, a we własnym domu. "Hipotermia miejska" najczęściej dotyka osoby starsze

Źródło:
Fakty TVN

Poznańscy okuliści przywracają ludziom wzrok w Afryce od 2018 roku. Kilka dni temu wrócili z Bagandou w Republice Środkowoafrykańskiej. W ramach misji z zaplanowanych 50 zabiegów udało się im przeprowadzić aż 63 operacje oraz 500 konsultacji. Dla miejscowych to była jedyna taka szansa na profesjonalne leczenie.

Polscy lekarze pomagają w miejscu "zapomnianym przez dzisiejszy świat". "Czary tutaj mają się bardzo dobrze"

Polscy lekarze pomagają w miejscu "zapomnianym przez dzisiejszy świat". "Czary tutaj mają się bardzo dobrze"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Waszyngton szykuje się na ceremonię zaprzysiężenia Donalda Trumpa na prezydenta USA. Na uroczystość do stolicy zjadą się światowi liderzy, dyplomaci i politycy. Zapewnić im bezpieczeństwo to jedna sprawa, a druga - utrzymać pod pełną kontrolą demonstracje i protesty, jakie mają towarzyszyć uroczystości.

Przed zaprzysiężeniem Trumpa "pełna gama widocznych i niewidocznych środków bezpieczeństwa"

Przed zaprzysiężeniem Trumpa "pełna gama widocznych i niewidocznych środków bezpieczeństwa"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Jeżeli ktoś mówi, że miejsce Ukrainy nie jest w NATO, że miejsce Ukrainy nie jest w Europie, to gdzie jest to miejsce? W Rosji? Taki sygnał ma pójść z Polski? - pytał w "Faktach po Faktach" kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski. Komentował słowa swojego kontrkandydata wystawionego przez PiS. Karol Nawrocki mówił bowiem, że "nie widzi" Ukrainy w NATO i UE "do czasu rozwiązania naszych spraw". Prezydent Warszawy zadeklarował też, że jeśli wygra w wyborach, to "podpisze wszystkie ustawy, które będą dotyczyły obrony praw kobiet, liberalizacji ustawy antyaborcyjnej". - Moje poglądy w tej sprawie są absolutnie jasne - dodał.

Słowa Nawrockiego to "igranie naszym najbardziej istotnym interesem"

Słowa Nawrockiego to "igranie naszym najbardziej istotnym interesem"

Źródło:
TVN24

- Jeśli do wyboru jest możliwość uczestnictwa w ceremonii zaprzysiężenia, a po drugiej stronie realna możliwość wizyty Donalda Trumpa na zaproszenie prezydenta RP w przyszłości, to zdecydowanie warto skupić się na tej drugiej - powiedział w "Faktach po Faktach" szef BBN Jacek Siewiera. Odniósł się w ten sposób do braku zaproszenia dla prezydenta Andrzeja Dudy i premiera Donalda Tuska na ceremonię inauguracji prezydentury Trumpa. 

Szef BBN: marny ze mnie dyplomata, ale wiem coś innego

Szef BBN: marny ze mnie dyplomata, ale wiem coś innego

Źródło:
TVN24

Niemiecka partia AfD przestaje pudrować swój przekaz. Alice Weidel - oficjalnie kandydatka AfD na kanclerza Niemiec - użyła po raz pierwszy publicznie słowa "remigracja", a jej partia rozesłała do mieszkańców Karlsruhe ulotki w formie "biletów deportacyjnych".

"Tylko remigracja może uratować Niemcy". AfD podkreśla w kampanii jedną kwestię: deportacji

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Prezydent Korei Południowej został aresztowany i doprowadzony na przesłuchanie przed komisję ds. korupcji. Tym razem policja zmobilizowała odpowiednio większe siły i obrońcy prezydenta dali za wygraną. Przeciw prezydentowi toczy się procedura impeachmentu po tym, jak w grudniu wprowadził nieoczekiwanie stan wojenny w kraju.

"Historyczna chwila" w Korei Południowej. Kilka tysięcy funkcjonariuszy w akcji, w końcu aresztowali prezydenta

"Historyczna chwila" w Korei Południowej. Kilka tysięcy funkcjonariuszy w akcji, w końcu aresztowali prezydenta

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS