Londyński Instytut Piłsudskiego walczy o przetrwanie i prosi o wsparcie

10.11.2017 | Londyński Instytut Piłsudskiego walczy o przetrwanie i prosi o wsparcie
10.11.2017 | Londyński Instytut Piłsudskiego walczy o przetrwanie i prosi o wsparcie
Fakty z zagranicy TVN24 BiS
10.11.2017 | Londyński Instytut Piłsudskiego walczy o przetrwanie i prosi o wsparcieFakty z zagranicy TVN24 BiS

Polski Instytut Piłsudskiego w Londynie stoi na skraju bankructwa. Znajdują się w nim bezcenne zbiory np. wersja Enigmy skonstruowana przez polskich matematyków, świadectwo maturalne marszałka Józefa Piłsudskiego i inne jego rzeczy osobiste. Teraz Instytut bardzo poważnie rozważa sprzedaż eksponatów. Bo nie ma pieniędzy nawet na podstawową działalność. Dotychczasowe fundusze, pochodzące między innymi od tradycyjnej brytyjskiej Polonii zaczynają się kończyć. A dla młodszego pokolenia Polaków, którzy mieszkają na Wyspach, Instytut nie ma już tak wielkiego znaczenia, więc nie wspierają go już tak hojnie. Materiał "Faktów z Zagranicy" TVN24 BiS.

Oglądaj "Fakty z Zagranicy" od poniedziałku do piątku o 19:55 w TVN24 BiS

Kilka niewielkich pomieszczeń zajmuje Instytut Piłsudskiego w Polskim Ośrodku Społeczno-Kulturalnym na londyńskiej w dzielnicy Hammersmith. Przechowywane w nim pamiątki i eksponaty śmiało można nazwać skarbami.

Najcenniejszym z nich jest nazistowska maszyna szyfrująca Enigma, ale wśród pozostałych są między innymi świadectwo maturalne marszałka Józefa Piłsudskiego. Bez większych problemów można wyczytać, że wodzowi z rosyjskiego szło raczej kiepsko, za to historii miał piątkę.

Ponadto w Instytucie przechowywane są jego świetnie zachowane zdjęcia między innymi z jednego z najlepszych wiedeńskich atelier, papierośnica, a nawet orzeł wykonany podobno przez jednego z fryzjerów z włosów marszałka.

Drugiej takiej Enigmy już nie ma

Przyszłość tych i wielu innych przedmiotów stoi teraz pod znakiem zapytania, bo organizacja zatrudniająca na stałe trzy osoby ma pieniądze na funkcjonowanie tylko do lipca przyszłego roku.

- Obecne przepisy nie pozwalają na to, żeby polskie państwo wspierało nas wprost. Jesteśmy jednostką polonijną, która jest poza granicami Polski - wskazuje Olga Topol, kustosz Instytucji Piłsudskiego w Londynie.

W najczarniejszych scenariuszach, opiekunowie tych zbiorów rozważają sprzedaż niemieckiej maszyny szyfrującej Enigma - jednej z zaledwie kilku zachowanych na świecie, a zarazem bardzo wyjątkowej. Bo ta Enigma została zbudowana przez polskich kryptologów według ich projektu we Francji i stamtąd przemycona do Londynu.

Za sporą sumą, jaką za nią oferowali różny kolekcjonerzy, Instytut mógłby zagwarantować swoje istnienie przez bardzo długi okres.

- Jeżeli się okaże, że Instytut nie ma szansy przetrwać, to być może to będzie jedyne rozwiązanie, byśmy byli tu dalej i przekazywali dalej nasze dziedzictwo kulturowe w Wielkiej Brytanii i Polakom za granicą - komentuje Olga Topol.

Każdy grosz uratuje cenne zbiory

Do tej pory organizację wspierali polscy weterani, ale została ich już tylko garstka. A datki są coraz mniejsze, bo, jak mówi sekretarz Instytutu, wszystkim brakuje. Tłumaczy także, iż zbiorów na przykład. do jednego z muzeów w Polsce przekazać się nie da.

- Zbiory, które tutaj my przechowujemy zostały wytworzone na terenie Wielkiej Brytanii albo zostały tutaj nam przekazane przez członków, pracowników Instytutu, którzy w przeszłości byli Legionistami albo Piłsudczykami. W związku z tym ta idea Instytutu była im bliska, biorąc pod uwagę, że marszałkowa Piłsudska była jedną z naszych założycielek - wyjaśniła Anna Stefanicka, sekretarz Instytutu Piłsudskiego w Londynie.

W przyszłym roku Instytut chciałby brać udział w obchodach setnej rocznicy niepodległości Polski. Jednak na razie nie mogąc liczyć na wsparcie finansowe z polskiej lub brytyjskiej strony, nie ma możliwości angażowania się w konkretne plany.

Tych, którzy mogą pomóc - młodą polską emigrację i ich rodaków w kraju - działacze Instytutu proszą o wsparcie. Zbiórkę uruchomili w internecie, a w siedzibie organizacji mają skarbonkę, do której, po obejrzeniu zbiorów, można wrzucić parę groszy. Wszystkie, jak zapewniają, na pewno im się przydadzą.

Informacje o tym, jak wesprzeć Instytut, znaleźć można pod tym adresem [LINK]

Autor: Maciej Woroch / Źródło: Fakty z zagranicy TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

W Koalicji Obywatelskiej w piątek odbyły się prawybory, wyniki mają zostać podane w sobotę. PiS z kolei ma ogłosić swojego kandydata w niedzielę. Gdyby rzeczywiście faworytem prezesa miał być prezes IPN Karol Nawrocki, to co przesądziło o jego wyborze?

Nieoficjalnie: Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS na prezydenta. Są też nieoficjalne powody. Jakie?

Nieoficjalnie: Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS na prezydenta. Są też nieoficjalne powody. Jakie?

Źródło:
Fakty TVN

Troska mamy działa jak najlepsze lekarstwo na każdego malucha. W przypadku wcześniaków może zdziałać cuda. Lekarze mają na to dowody, a ci z łódzkiego szpitala mają też możliwości, by to wykorzystać. Terapia rodzinna dla wcześniaków w Polsce raczkuje, a powinna być standardem.

Dla wcześniaków bliskość rodziców jest bardzo ważna. W łódzkim szpitalu działają dla nich pokoje rodzinne

Dla wcześniaków bliskość rodziców jest bardzo ważna. W łódzkim szpitalu działają dla nich pokoje rodzinne

Źródło:
Fakty TVN

Marcin Romanowski, były wiceminister sprawiedliwości, który według prokuratury jest odpowiedzialny za wielomilionowe nieprawidłowości w wydatkach z Funduszu Sprawiedliwości, triumfuje po orzeczeniu sądu, że jego zatrzymanie w lipcu było bezprawne. Spór dotyczył immunitetu. Romanowski wciąż może zostać aresztowany, bo w międzyczasie stracił immunitet już nie tylko posła, ale i członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.

Marcin Romanowski chce 200 tysięcy złotych odszkodowania za bezprawne zatrzymanie

Marcin Romanowski chce 200 tysięcy złotych odszkodowania za bezprawne zatrzymanie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Na 99 procent decyzja zapadła - tak o kandydacie PiS na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł klubu PiS Krzysztof Ciecióra. Europoseł KO Dariusz Joński wymieniał z kolei w programie "trzy różnice" między ugrupowaniami i ich podejściem do wyłonienia kandydata.

"Daliśmy to w ręce 25 tysięcy osób. W PiS-ie wiemy, jak jest"

"Daliśmy to w ręce 25 tysięcy osób. W PiS-ie wiemy, jak jest"

Źródło:
TVN24

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

W ubiegłym tygodniu w Redzikowie koło Słupska otwarto bazę amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Taką samą - tyle że od lat - ma już Rumunia. W Rumunii powstaje także największa NATO-wska baza w Europie. Dla Sojuszu ten kraj jest istotny między innymi ze względu na jego położenie. Rumunia graniczy z Ukrainą, ale i Mołdawią, której również zagraża rosyjski imperializm. Władze w Bukareszcie znane były z prozachodniego nastawienia, ale ostatnio popularność zdobywają tam siły prorosyjskie. W ten weekend zaczynają się w tym kraju wybory.

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Salwadorze znajduje się największe więzienie w Ameryce Łacińskiej. Trafiają tam mordercy, gwałciciele i członkowie gangów. Mowa o Centrum Odosobnienia Terroryzmu - CECOT. Więzienie otwarto w ubiegłym roku. Może pomieścić 40 tysięcy osób i zapełnia się błyskawicznie, bowiem w kraju o jednym z najwyższych wskaźników zabójstw na świecie od dwóch lat panuje stan wyjątkowy. Amnesty International przestrzega, iż Salwador doświadcza "stopniowego zastępowania przemocy gangów przemocą państwową". Społeczeństwo jednak taką politykę popiera - pierwsze dane mówią o spadku przestępczości. Telewizji CNN jako jedynej udało się dostać do strzeżonego kompleksu i pokazać, w jakich warunkach przebywają osadzeni.

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Źródło:
CNN