Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump bronił w środę swojej decyzję o odwołaniu dyrektora FBI Jamesa Comeya. W jego opinii Republikanie i Demokraci będą niedługo "dziękować mu" za podjęcie takiego kroku. Biały Dom informował, że Trump zdecydował się na taki ruch po namowach ze strony prokuratora generalnego Jeffa Sessionsa oraz jego zastępcy Roda Rosensteina. W środę na Twitterze amerykański prezydent ocenił, iż Comey "stracił zaufanie prawie wszystkich w Waszyngtonie, w tym Republikanów i Demokratów". Trump zapewnił też, że następca Comeya będzie osobą "bardziej nadającą się do tej pracy" i która przywróci "prestiż FBI".
Autor: Monika Krajewska / Źródło: Fakty