Byli podejrzani o pedofilię, w pracy mają kontakt z dziećmi. Sprawdzono przypadki setek byłych księży


Zostali wyrzuceni ze stanu duchownego za bardzo poważne i wiarygodne oskarżenia dotyczące molestowania seksualnego dzieci. Często - jak się okazuje - wciąż pracują z dziećmi, jako opiekunowie w szkołach, przedszkolach czy jako terapeuci. Jak wynika ze śledztwa Associated Press, chodzi o co najmniej 1700 byłych duchownych, nad którymi nikt nie sprawuje żadnego nadzoru.

ZOBACZ CAŁY ODCINEK "FAKTÓW O ŚWIECIE" W TVN24GO

Oglądaj "Fakty o Świecie" od poniedziałku do piątku o 20:20 w TVN24 BiS.

Walka z pedofilią w Kościele katolickim była jednym z najważniejszych celów pontyfikatu Franciszka. W maju tego roku papież ogłosił specjalny list, w którym nakreślił nowe zasady i obowiązki związane z raportowaniem przypadków molestowania dzieci.

"Aby takie zjawiska, w jakichkolwiek formach, nie miały więcej miejsca, potrzebne jest nieustanne i głębokie nawrócenie serc, potwierdzone konkretnymi i skutecznymi działaniami (...) tak, aby osobista świętość i zaangażowanie moralne mogły przyczynić się do krzewienia pełnej wiarygodności (...) Kościoła" - czytamy w liście papieża z 9 maja.

Wciąż pracują z dziećmi

Jak wynika ze śledztwa agencji prasowej Associated Press, tych konkretnych i skutecznych działań wciąż jest zdecydowanie za mało. Reporterzy przeanalizowali przypadki 1700 amerykańskich księży podejrzewanych o pedofilię. Okazało się, że oprawcy bardzo często pozostają bez jakiegokolwiek nadzoru. Bardzo często wykonują zawód, który umożliwia kontakt z dziećmi. Pracują w szkołach, przedszkolach, jako doradcy rodzinni, a nawet jako opiekunowie ofiar wykorzystywania seksualnego.

- Duża część tych ludzi, tych księży, została wydalona z Kościoła (ze stanu duchownego - przyp. red.), ale nigdy nie przeszła żadnej terapii. To tykająca bomba. Ci ludzie są niebezpieczni - uważa John Hummel, prokurator hrabstwa Deschutes w stanie Oregon.

- Rekrutują ich, szkolą, dają święcenia, a potem zatrudnienie. Tych, którzy stwarzają problemy, chronią i przenoszą w inne miejsce. A gdy robi się za gorąco, to się od oprawców odcinają. Umywają ręce, twierdząc, że nie mają możliwości ich kontrolować i pilnować, by nie zbliżali się do dzieci - podsumowuje działania Kościoła David Clohessy z organizacji skupiającej ofiary księży pedofilów o nazwie Survivors Network of those Abused by Priests (SNAP).

Jednym z takich przypadków jest sprawa Rogera Sinclaira, który w 2002 roku został wydalony ze stanu duchownego za wykorzystywanie nieletnich. Kilkanaście lat później, na drugim końcu kraju, został przyłapany na molestowaniu niepełnosprawnego chłopca.

Wieloletnie zaniedbania

Pierwsze medialne doniesienia na temat wykorzystywania i gwałtów na dzieciach dokonywanych przez księży pojawiły się w Stanach Zjednoczonych już ponad 20 lat temu. Od kilkunastu lat amerykański Kościół katolicki musi się mierzyć z najcięższymi oskarżeniami, które dotyczyły księży działających na terenie całego kraju, w wielu różnych diecezjach i parafiach. To były tysiące oprawców, dziesiątki tysięcy ofiar i miliardy dolarów wypłaconych odszkodowań.

- Gdyby przestępstwo było za każdym razem zgłaszane, gdyby już za pierwszym razem sprawa była uczciwie przebadana i osądzona, to do kolejnych przypadków molestowania nigdy by nie doszło - uważa sierżant Steven Binstock, policjant w mieście Redmond w hrabstwie Deschutes w stanie Oregon.

Autor: Joanna Stempień / Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

W Ukrainie rozpoczęły się pierwsze od lat prace związane z ekshumacją ofiar rzezi wołyńskiej. To efekt zabiegów polskiej dyplomacji. Chodzi o prawdę historyczną i godny pochówek.

W Ukrainie, w Puźnikach, rozpoczęły się prace przed ekshumacją ofiar rzezi wołyńskiej

W Ukrainie, w Puźnikach, rozpoczęły się prace przed ekshumacją ofiar rzezi wołyńskiej

Źródło:
Fakty TVN

Ministerstwo Kultury wzywa ojca Tadeusza Rydzyka, by albo zwrócił 210 milinów złotych, albo przekazał państwu prywatną działkę w Toruniu, na której za państwowe pieniądze zbudował Muzeum Pamięć i Tożsamość. Pieniądze przyznał Fundacji Lux Veritatis poprzedni minister kultury. Jego następczyni uznała, że wydawanie milionów na budowę na prywatnej działce to niegospodarność. Dlatego grozi sądem.

Ministerstwo Kultury domaga się od fundacji ojca Rydzyka zwrotu 210 milionów złotych albo działki

Ministerstwo Kultury domaga się od fundacji ojca Rydzyka zwrotu 210 milionów złotych albo działki

Źródło:
Fakty TVN

Badania przesiewowe w Polsce są coraz bardziej popularne - na przykład w kierunku wykrywania nowotworów piersi, szyjki macicy czy prostaty. Są też badania, o których prawie nikt nie wie, że można się na nie zgłosić, albo nawet przetestować się samemu - dotyczą problemów psychicznych.

Obecne czasy nie sprzyjają zdrowiu psychicznemu. Dlatego warto badać się pod tym kątem

Obecne czasy nie sprzyjają zdrowiu psychicznemu. Dlatego warto badać się pod tym kątem

Źródło:
Fakty TVN

Ministerstwo Obrony Narodowej wróciło z projektem dobrowolnych i bezpłatnych szkoleń wojskowych "Trenuj z wojskiem". W sobotę ochotnicy ćwiczyli w różnych jednostkach w kraju, w tym w Opolu i we Wrocławiu. Zainteresowanie było tak duże, że potrzebna była lista rezerwowa.

"Trenuj z wojskiem". Chętnych na szkolenia wojskowe jest więcej niż miejsc. Także kobiety są zainteresowane

"Trenuj z wojskiem". Chętnych na szkolenia wojskowe jest więcej niż miejsc. Także kobiety są zainteresowane

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Marcin Romanowski został pozbawiony uposażenia posła po ucieczce na Węgry. Teraz ma nową pracę. Postawiono go na czele Polsko-Węgierskiego Instytutu Wolności. To znak, że premier Węgier Viktor Orban nie tylko udzielił azylu posłowi PiS, ale chce go wykorzystać. Polscy politycy komentują tę sytuację. Piotr Kaleta, również poseł PiS zasugerował nawet, że były wiceminister sprawiedliwości może utworzyć polski rząd na uchodźstwie. Politycy koalicji rządzącej uważają, że premier Węgier wykorzystuje Marcina Romanowskiego do swoich celów.

Poseł PiS: Marcin Romanowski być może będzie tworzył polski rząd na uchodźstwie

Poseł PiS: Marcin Romanowski być może będzie tworzył polski rząd na uchodźstwie

Źródło:
Fakty TVN

Przez ostatnie półtora roku papież Franciszek codziennie dzwonił do jedynego katolickiego kościoła w Strefie Gazy. Zapewniał o swojej modlitwie i błogosławił wiernych. Potępiał izraelskie ataki, a jednocześnie krytykował antysemityzm i wzywał do uwolnienia porwanych przez Hamas zakładników. W czasie homilii wielkanocnej po raz ostatni wezwał do pełnego zawieszenia broni.

Przez 18 miesięcy Franciszek codziennie dzwonił do jedynego katolickiego kościoła w Strefie Gazy

Przez 18 miesięcy Franciszek codziennie dzwonił do jedynego katolickiego kościoła w Strefie Gazy

Źródło:
CNN/Fakty o Świecie TVN24 BiS

Papież Franciszek zmarł w poniedziałek 21 kwietnia. Wierni wspominają jego skromność i to, jak blisko był z ludźmi, jak nigdy nie odwracał wzroku, szczególnie od tych najbiedniejszych. Od Watykanu po Argentynę i Australię.

Franciszek nie żyje. Katolicy i światowi przywódcy wspominają papieża z Argentyny

Franciszek nie żyje. Katolicy i światowi przywódcy wspominają papieża z Argentyny

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS