- Byłem przekonany, że tak będzie, bo zadaniem Komisji Europejskiej jest stanie na straży prawa - powiedział w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS były eurodeputowany PO, Paweł Zalewski, komentując wszczęcie procedury KE wobec państw, które nie chcą wypełnić swoich zobowiązań wobec uchodźców. Zdaniem Zalewskiego ta decyzja "niewątpliwie zaskoczyła rząd". - A tak naprawdę wystarczyło zachować się jak Austria - dodał i stwierdził, że "tu chodzi o zdolność do rozmowy polskiego rządu na temat znalezienia wspólnego rozwiązania wspólnego problemu, bo jesteśmy w UE i jesteśmy w Schengen". - Wydaje mi się, że to postępowanie komisji wobec tych 3 państw to po prostu konsekwencja załamania się tego systemu - stwierdził natomiast Krzysztof Kawęcki z Prawicy RP. - Jest on po prostu systemem, który jest zupełnie sprzeczny ze wszystkimi traktatami, a przede wszystkim z polityką suwerennego państwa - ocenił Krzysztof Kawęcki. Nie zgodził się z nim Zalewski, który stwierdził, że system relokacji był dobrowolny i zaakceptowany przez poprzedni rząd PO-PSL. Polityk Prawicy RP odpowiedział, że ta decyzja gabinetu Ewy Kopacz była błędem.
Źródło: Fakty z zagranicy TVN24 BiS