Nuklearne postępy reżimu zadziwiają świat. Kim są ojcowie sukcesu Korei Północnej?


Kolejne, coraz bardziej zaawansowane testy Korei Północnej z bronią atomową wyraźnie zaskoczyły świat. Wygląda na to, że nikt nie był przygotowany na ogromne postępy w badaniach, jakich dokonał północnokoreański reżim. Broń, którą dysponuje Kim Dzong Un, jest nowocześniejsza, skuteczniejsza i dużo silniejsza niż wcześniej podejrzewano. Jeśli potwierdzą się informacje, że do ostatniej próby Korea rzeczywiście użyła bomby wodorowej, to oznaczałoby absolutny szczyt techniki, który wymaga całego zespołu doskonałych naukowców. Pytanie więc nasuwa się samo - kim są ludzie, którzy pracują dla Kim Dzong Una?

Oglądaj "Fakty z Zagranicy" od poniedziałku do piątku o 19:55 w TVN24 BiS

Kim są ojcowie sukcesu północnokoreańskiego programu zbrojeń nuklearnych? Dwaj najważniejsi z nich to szef Północnokoreańskiego Instytutu Broni Nuklearnej Ri Hong Sop i Zastępca Dyrektora Wydziału Partii Pracy Korei ds. Przemysłu Zbrojeniowego Hong Sung Mu.

- Wiadomo, że obaj mają bliskie relacje z Kim Dzong Unem. Kim szczególnie o nich dba od czasu, kiedy zostali członkami Komitetu Centralnego Partii Pracy Korei - tłumaczy Yang Moo-Jin z Uniwersytetu Studiów Północnokoreańskich.

Dba i nagradza, jak widać na zdjęciach z ceremonii wręczenia medali po czwartym teście nuklearnym sprzed ponad półtora roku. Taka motywacja najwyraźniej działa, bo postępy północnokoreańskich naukowców rozwijających program atomowy wprawiły świat w osłupienie.

"Zagrożenie dla całego globu"

- Osiągnęli zdumiewający rozwój w tak krótkim czasie, mierzymy to w tygodniach, nie w latach - mówi John Park z Harvard Kennedy School. - Korea Północna dokonała milowego kroku w rozwoju i broni jądrowej, i pocisków rakietowych. Z regionalnego zagrożenia stała się nuklearnym zagrożeniem dla całego globu - komentuje Joseph Cirincione z Ploughshares Fund, organizacji powołanej na rzecz redukcji arsenału nuklearnego.

Szósta próba atomowa Korei Północnej była bez wątpienia najpotężniejsza. Według różnych ocen miała co najmniej moc od 50 do 120 kiloton. Była więc o trzy do ośmiu razy większa od bomby zrzuconej na Hiroszimę.

Co więcej, Pjongjang utrzymuje, że była to bomba wodorowa, znacznie bardziej zaawansowana od bomby atomowej. Bomba wodorowa dzięki fuzji izotopów wodoru uwalnia dziesiątki razy większą energię od zwykłej bomby atomowej.

Pakistan, Iran, Rosja

Kluczowy w rozwoju programu atomowego Korei Północnej był Pakistan, od którego prawdopodobnie Pjongjang kupił technologię w połowie lat 90. - Oni kupili to w pełnym pakiecie: technologię do wzbogacania uranu i technologię tak zwanej głowicy infuzyjnej - tłumaczy Marcin Andrzej Piotrowski z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.

Potem programy atomowy i rakietowy Korea Północna rozwijała głównie o własnych silach. Amerykański wywiad podejrzewa, że za ich sukcesami mogli stać też rekrutowani przez reżim zagraniczni naukowcy lub Koreańczycy wykształceni na przykład w Rosji.

Z kolei amerykański "The New York Times" twierdzi, że ostatnie testy rakiet dalekiego zasięgu możliwe były dzięki kupionym na czarnym rynku silnikom rakietowym wyprodukowanym na Ukrainie. Władze w Kijowie zarzekają się, że sprzedawane było one tylko Rosji.

Zdaniem ekspertów ważną rolę odgrywa jeszcze inny kraj. - Istotniejsza jest współpraca w ostatniej dekadzie między Koreą a Iranem w zakresie pocisków rakietowych - mówi Piotrowski.

USA w zasięgu Kima

Najważniejszy jest jednak postęp jakiego dokonali sami północnokoreańscy naukowcy. - Kim Dzong Un strategicznie zmierza do bezpośredniej konfrontacji ze Stanami Zjednoczonymi po osiągnięciu statusu mocarstwa atomowego. Ci naukowcy odgrywają wyjątkowo ważną rolę - mówi Yang Moo-Jin. Naukowcy Kima pracują w zatrważającym tempie. - Pod koniec pierwszej kadencji Trumpa Korea Północna będzie w stanie uderzyć w niemal wszystkie amerykańskie miasta przy użyciu bomby termojądrowej - uważa Joseph Cirincione z Ploughshares Fund.

Według południowokoreańskiego wywiadu komunistyczny reżim już szykuje się do kolejnego testu rakietowego. W stronę wyrzutni na zachodnim wybrzeżu kraju ma być transportowany międzykontynentalny pocisk balistyczny.

ZOBACZ TAKŻE MATERIAŁ O POPRZEDNIEJ PRÓBIE RAKIETOWEJ:

Autor: Katarzyna Sławińska / Źródło: Fakty z zagranicy TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

W Polsce jest około 400 dzieci, które cierpią na dystrofię mięśniową Duchenne'a. Niedawno pojawił się nowy amerykański lek, który wreszcie daje jakąś nadzieję, ale terapia kosztuje kilkanaście milionów złotych. Internetowe zbiórki czynią cuda, ale przecież nie zawsze się udają. W tym tygodniu ratunku dla swoich dzieci rodzice szukali w Sejmie.

Rodzice dzieci z dystrofią mięśniową Duchenne’a szukali ratunku w Sejmie

Rodzice dzieci z dystrofią mięśniową Duchenne’a szukali ratunku w Sejmie

Źródło:
Fakty TVN

Ostatnie dni kampanii wyborczej zdominowały sprzeczne wersje kandydata Karola Nawrockiego i jego sztabu w sprawie jego mieszkań. Kandydat PiS na prezydenta najpierw powiedział, że ma tylko jedno mieszkanie. Dziennikarze to sprawdzili - i tak wybuchła afera związana z mieszkaniem w Gdańsku, które Karol Nawrocki w niejasny sposób przejął od starszego, schorowanego mężczyzny. Teraz dziennikarze Interii dotarli do umowy, w której Karol Nawrocki zobowiązał się opiekować panem Jerzym. Wiadomo, że tego nie robił.

Karol Nawrocki nie dotrzymał umowy z panem Jerzym. Na każde kłamstwo są dowody

Karol Nawrocki nie dotrzymał umowy z panem Jerzym. Na każde kłamstwo są dowody

Źródło:
Fakty TVN

Eksperymenty rodem z polskich szkół zostaną wykonane przez polskiego astronautę na orbicie, w Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Nauka sięga gwiazd - to wiemy od dawna - ale tym razem to pomysły polskich uczniów okazują się nieziemskie.

Pomysły polskich uczniów polecą w kosmos wraz z polskim astronautą Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim

Pomysły polskich uczniów polecą w kosmos wraz z polskim astronautą Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim

Źródło:
Fakty TVN

Kosmos 482, czyli radziecka jeszcze sonda kosmiczna, która według wstępnych prognoz miała wejść w atmosferę nad terytorium Polski, ostatecznie ominęła nasz kraj. Rosjanie poinformowali, że jej części spadły do Oceanu Indyjskiego.

Radziecka sonda kosmiczna Kosmos 482 ostatecznie ominęła nasz kraj i spadła do Oceanu Indyjskiego

Radziecka sonda kosmiczna Kosmos 482 ostatecznie ominęła nasz kraj i spadła do Oceanu Indyjskiego

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ta zbrodnia była szokiem, a teraz szokujące jest wszystko, czego się dowiadujemy o zabójstwie na Uniwersytecie Warszawskim. Napastnik, 22-letni Mieszko, student wydziału prawa, został aresztowany przez sąd na trzy miesiące. Ma przejść badania stanu psychicznego. Pani Małgorzata, portierka, była przypadkową ofiarą.

"Była taką osobą, która bardzo się troszczy o rodzinę". Jest zbiórka na rzecz rodziny pani Małgorzaty, zabitej na UW

"Była taką osobą, która bardzo się troszczy o rodzinę". Jest zbiórka na rzecz rodziny pani Małgorzaty, zabitej na UW

Źródło:
Fakty TVN

Gdy zaczynało się konklawe, niewielu wymieniało kardynała Roberta Prevosta w gronie faworytów na papieża. Nawet teraz publicyści zajmujący się tematyką kościelną mówią wprost, że "przeciętny Amerykanin nigdy w życiu nie słyszał nazwiska Prevost". Jednocześnie media w Stanach Zjednoczonych przywołują słowa jego brata. Twierdzi on, że gdy Robert był kilkuletnim dzieckiem, jedna z sąsiadek powiedziała o nim, że zostanie on pierwszym amerykańskim papieżem. Brat zresztą czuł podobnie.

"W dzieciństwie bawiliśmy się w mszę". Leon XIV już jako dziecko usłyszał, że będzie papieżem

"W dzieciństwie bawiliśmy się w mszę". Leon XIV już jako dziecko usłyszał, że będzie papieżem

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W piątek w Nancy przywódcy Polski i Francji podpiszą traktat o wzmocnionej przyjaźni i współpracy. Premier Donald Tusk nazwał to "historycznym momentem", jeśli chodzi o zwiększenie bezpieczeństwa naszego kraju. - Biorąc pod uwagę możliwości Francji w niektórych aspektach obronnych, to jest to rzeczywiście z naszego punktu widzenia game changer bardzo oczekiwany i pozytywny - mówił premier Tusk. 

Polska podpisze z Francją ważny traktat. Donald Tusk: to game changer w aspektach obronnych

Polska podpisze z Francją ważny traktat. Donald Tusk: to game changer w aspektach obronnych

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS