Zaostrza się konflikt w zakładach motoryzacyjnego giganta. Kanclerz ma propozycję

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS
Zaostrza się konflikt o płace i zatrudnienie w zakładach motoryzacyjnego giganta
Zaostrza się konflikt o płace i zatrudnienie w zakładach motoryzacyjnego giganta
Szymon Kazimierczak/Fakty o Świecie TVN24 BiS
Zaostrza się konflikt o płace i zatrudnienie w zakładach motoryzacyjnego gigantaSzymon Kazimierczak/Fakty o Świecie TVN24 BiS

Już drugi strajk ostrzegawczy pracowników Volkswagena w Niemczech zakończył się bez porozumienia. Pracownicy fabryk nie chcą zgodzić się na redukcję wynagrodzeń i cięcie etatów. Co najwyżej na zamrożenie podwyżek, ale dopiero tych, które w przyszłości zostałyby wynegocjowane. To niejedyna niemiecka firma, która tnie koszty. Kanclerz Niemiec tuż przed wyborami proponuje program pomocowy.

W samym Wolfsburgu protestujących było 38 tysięcy. - Naszą odpowiedzią na zamykanie fabryk i masowe zwolnienia nie będzie milczenie. Wręcz przeciwnie, Wolfsburg zrobi dużo hałasu - mówił Thorsten Groeger, główny negocjator związku zawodowego IG Metall.

ZOBACZ WIĘCEJ: Zakończył się "okres pokoju". Strajki w gigancie

Pracownicy Volkswagena zorganizowali czterogodzinny strajk ostrzegawczy. Prawie 70 tysięcy związkowców z dziewięciu niemieckich zakładów protestowało przeciwko zamykaniu fabryk i obniżaniu pensji, a takie kroki od kilku miesięcy zapowiada zarząd koncernu, który plany tłumaczy najtrudniejszą od lat sytuacją firmy. To jednak nie przemawia do tysięcy pracowników.

- Ten, kto nie jest gotowy na kompromis, ten, który chce mieć wszystko, skończy z niczym - podkreślał Thorsten Groeger.

Elektryki vs. spalinowe
Elektryki vs. spalinoweTVN24 BiS

Czego domagają się związkowcy?

Związkowcy zaproponowali koncernowi, by przyszłe, nienegocjowane jeszcze podwyżki nie trafiały do pracowników, a do specjalnego funduszu mającego na celu zrównoważenie pracy w krótszym wymiarze godzin.

- Po wnikliwej analizie kontrpropozycji związkowców ustaliliśmy, że nie jest wystarczająca dla zrównoważonego rozwiązania. Dlatego musimy znaleźć jeszcze większy potencjał - przekazał Arne Meiswinkel, członek zarządu Volkswagena.

To się nie udało. Związkowcy wyszli z negocjacji bez konkretów, podkreślając tym samym, że był to pierwszy raz, gdy negocjacje odbywały się w atmosferze pojednania. Pracownicy są gotowi wrócić do stołu negocjacyjnego 16 grudnia. 

CZYTAJ TEŻ: Rewolucja w motoryzacji. "To będzie miało dalekosiężne konsekwencje"

Obie strony dzieli jednak kluczowa kwestia. Związkowcy zapowiedzieli, że dalsze rozmowy będą możliwe, jeśli Volkswagen zapewni ich o niezamykaniu fabryk. Zarząd największego europejskiego producenta samochodów nie jest jednak gotowy na taką obietnicę.

- To dalece rozczarowujące, że zarząd upiera się na swojej pozycji. Nasi koledzy dalej nie wiedzą, czy są narażeni na redukcje zatrudnienia i dotyczy to wszystkich w branży - mówi Daniela Cavallo, szefowa Rady Związkowców VW.

Brakuje mechaników
Brakuje mechanikówTVN Turbo

Nie chodzi tu tylko o sektor motoryzacyjny. Dwa tygodnie temu Thyssenkrupp zapowiedział redukcję zatrudnienia o 40 procent do 2030 roku. Największy niemiecki producent stali powołuje się na walkę z azjatycką konkurencją.

Olaf Scholz, dla którego 16 grudnia też będzie sądną datą z powodu głosowania nad wotum zaufania, zaproponował państwową pomoc dla niemieckiego przemysłu. To inicjatywa Made in Germany.

Propozycja Scholza

- Oto moja propozycja. Firmy, które zainwestują w Niemczech, otrzymają bonus bardzo podobny do tego w Stanach Zjednoczonych. 10 procent kosztów produkcji zostanie zwrócone przez państwo w formie zwrotu podatku. To proste rozwiązanie, które nie rozróżnia, czy inwestycje dokonują się w cyfryzacji, nowej energii, miejscach produkcji czy nowoczesnych maszynach - powiedział kanclerz Niemiec.

Scholz, którego dni na stanowisku kanclerza są już policzone, odwiedził fabrykę Forda, w której w najbliższych latach ma dojść do 2 tysięcy 900 zwolnień. Zapewnił, że Niemcy są i pozostaną europejskim centrum przemysłu. 

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/Martin Meissner

Pozostałe wiadomości

Rafał Trzaskowski obiecuje kobietom, że on - inaczej niż Karol Nawrocki - podpisze ustawę liberalizującą dostęp do aborcji, jeśli zostanie prezydentem. Karol Nawrocki mówi "nie" nawet powrotowi do tzw. kompromisu aborcyjnego. Kandydat Koalicji Obywatelskiej twierdzi, że nie skręca ani w prawo, ani w lewo, lecz że dla niego "najważniejszy jest środek i najważniejszy jest zdrowy rozsądek".

Kontrast w poglądach Trzaskowskiego i Nawrockiego dotyczących aborcji jest bardzo wyraźny

Kontrast w poglądach Trzaskowskiego i Nawrockiego dotyczących aborcji jest bardzo wyraźny

Źródło:
Fakty TVN

Już 26 stycznia odbędzie się 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Znowu będziemy mogli w świątecznej atmosferze, pełnej radości i solidarności, a często i zabawy - co pokażemy w TVN - pomóc dzieciom chorym na raka i na choroby krwi.

Wielka mobilizacja przed 33. Finałem WOŚP. Tysiące ludzi ściga się na pomysły, jak wspomóc zbiórkę

Wielka mobilizacja przed 33. Finałem WOŚP. Tysiące ludzi ściga się na pomysły, jak wspomóc zbiórkę

Źródło:
Fakty TVN

Wojewódzki Szpital Psychiatryczny w Gdańsku przygotował cykl filmów edukacyjnych, które poruszają kluczowe kwestie zdrowia psychicznego młodych ludzi. W materiałach znajdują się praktyczne informacje dla nauczycieli, rodziców, ale też uczniów. Szpital podzielił się tymi nagraniami z pomorskimi szkołami z nadzieją, że pomogą zrozumieć i wspierać młode osoby w kryzysie zdrowia psychicznego.

Dzieci nie poradzą sobie z depresją bez wsparcia. Gdański szpital edukuje, jak rozpoznać, że go potrzebują

Dzieci nie poradzą sobie z depresją bez wsparcia. Gdański szpital edukuje, jak rozpoznać, że go potrzebują

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Nadal nie wiadomo, co z subwencją dla Prawa i Sprawiedliwości. Wszyscy członkowie PKW pracują nad odpowiedzią dla ministra finansów, który poprosił o interpretację ostatniej uchwały. Już wiadomo, że odpowiedzi będą niejednomyślne.

Nad odpowiedzią dla ministra finansów pracują wszyscy członkowie PKW. "Atmosfera jest średnia"

Nad odpowiedzią dla ministra finansów pracują wszyscy członkowie PKW. "Atmosfera jest średnia"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

To jest coś niesamowitego, jakie ogromne wsparcie od was otrzymaliśmy. Tak przeogromne, kiedy jest ten czas słów, które ranią, bardzo ranią - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Jerzy Owsiak, szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W programie mówił między innymi o niedawnych groźbach wobec prezydentki Gdańska Aleksandry Dulkiewicz oraz zbliżających się 33. Finału WOŚP.

Owsiak: przeżywamy te rzeczy w sposób nieprawdopodobny

Owsiak: przeżywamy te rzeczy w sposób nieprawdopodobny

Źródło:
TVN24

Są politycy, są ludzie, którzy wykorzystują podżeganie do nienawiści do zdobywania władzy, a potem utrzymywania jej do podziału Polaków - zauważyła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Magdalena Adamowicz, europosłanka Koalicji Obywatelskiej. W programie odniosła się m.in. do rocznicy śmierci swojego męża Pawła Adamowicza, jak i niedawnych gróźb wobec szefa Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jurka Owsiaka oraz prezydentki Gdańska Aleksandry Dulkiewicz.

Adamowicz: Paweł nie był jedyną ofiarą wojny polsko-polskiej

Adamowicz: Paweł nie był jedyną ofiarą wojny polsko-polskiej

Źródło:
TVN24

Nadzieja, ale też strach i niepewność towarzyszą rodzinom zakładników przetrzymywanych w Strefie Gazy. Bliscy osób uprowadzonych przez Hamas wierzą, że zawieszenie broni wejdzie w życie i ich koszmar się skończy. W pierwszej fazie terroryści mają uwolnić 33 osoby. Według "The Times of Israel" wśród nich może znajdować się dwoje dzieci - bracia Kfir i Ariel, którzy zostali porwani z kibucu Nir Oz.

Dwóch małych chłopców może zostać uwolnionych przez Hamas, o ile wciąż żyją. "To jak jazda kolejką górską"

Dwóch małych chłopców może zostać uwolnionych przez Hamas, o ile wciąż żyją. "To jak jazda kolejką górską"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Oczy całego świata przez najbliższe dni zwrócone będą na Waszyngton, gdzie w poniedziałek w samo południe, czyli o godzinie 18 w Polsce, Donald Trump zostanie zaprzysiężony na 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Zazwyczaj ta uroczystość jest wyłącznie dla Amerykanów, a obce państwa reprezentują ambasadorzy. Donald Trump uwielbia łamać schematy, zatem zaprosił na inaugurację wybranych zagranicznych polityków. Według portalu "Politico" to lista nazwisk stworzona według bardzo konkretnego klucza. Jest na niej też były premier Polski, Mateusz Morawiecki.

Donald Trump zrywa z tradycją i zaprasza na swoją drugą inaugurację wybranych polityków z zagranicy

Donald Trump zrywa z tradycją i zaprasza na swoją drugą inaugurację wybranych polityków z zagranicy

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Inauguracja nowego prezydenta to w Waszyngtonie zawsze ważny dzień - ten najbliższy poniedziałek ma być szczególnie wyjątkowy. Już porównuje się ten dzień z inauguracją drugiej kadencji Ronalda Reagana, bo w 1985 roku też było wyjątkowo zimno. Według prognoz w poniedziałek 20 stycznia w Waszyngtonie będzie wiało, a temperatura odczuwalna wyniesie nawet -20 stopni Celsjusza. Donald Trump zdecydował, że jego druga inauguracja zostanie przeniesiona do budynku Kapitolu.

W dniu inauguracji Donalda Trumpa w Waszyngtonie ma być bardzo zimno. Uroczystość zostanie przeniesiona

W dniu inauguracji Donalda Trumpa w Waszyngtonie ma być bardzo zimno. Uroczystość zostanie przeniesiona

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS