Koczują w namiotach, czekając na azyl w Stanach Zjednoczonych. Trudna sytuacja imigrantów w Meksyku

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Ponad sto tysięcy imigrantów koczuje w północnym Meksyku, czekając na azyl w Stanach Zjednoczonych. Wiele osób gromadzi się wzdłuż granicy. Imigranci żyją w namiotach, pozbawieni dostępu do podstawowych warunków sanitarnych. Sytuacji nie ułatwiają wysokie temperatury. Tylko w tym roku z powodu upałów wzdłuż meksykańsko-amerykańskiej granicy zmarło ponad stu imigrantów.

Żyją na kilku metrach kwadratowych - w prowizorycznym namiocie, bez dostępu do prądu i bieżącej wody. Alejandra i jej dzieci są wśród tysięcy imigrantów, którzy koczują wzdłuż amerykańsko-meksykańskiej granicy licząc na to, że w końcu otrzymają azyl w Stanach Zjednoczonych.

- Chciałam z tego z rezygnować, wrócić do domu. Pomyślałam: "Boże, tak mam teraz żyć? W tych warunkach, bez podstawowych środków, jak osoba bezdomna?" To poniżające. Jeśli człowiek zasługuje na podstawowe warunki do życia, to tu nie może na nie liczyć - wyznaje Alejandra Pena, imigrantka z Wenezueli.

Kilka tygodni temu Alejandra uciekła z pogrążonej w kryzysie Wenezueli. Na wyjazd z ojczyzny zdecydowała się, kiedy jej siostra została zabita przez jeden z tamtejszych gangów. - Na szczęście nam udało się przeżyć. Mamy nadzieję, że pewnego dnia dostaniemy szansę na życie w Stanach Zjednoczonych i wszystko się ułoży - mówi kobieta.

W maju administracja Joe Bidena zniosła rozporządzenie Title 42. Wprowadzone za czasów Donalda Trumpa przepisy umożliwiały natychmiastową deportację nielegalnych imigrantów bez możliwości ubiegania się o azyl. Ograniczenia zostały wdrożone na początku pandemii i miały powstrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa. Amerykańskie władze obawiały się, że po wygaśnięciu Title 42 Stany Zjednoczenie zaleje fala imigrantów, ale tak się nie stało.

- Zniesienie rozporządzenia Title 42 nie spełniło naszych obaw. W czerwcu zatrzymywaliśmy około 430 osób dziennie. W zeszłym roku było to 2700 osób. To dość znaczący spadek - wskazuje Fidel Baca z Amerykańskiej Straży Granicznej.

Granica amerykańsko-meksykańskaPAP

Skrajne warunki

Choć Title 42 zniesiono, to obecne przepisy odstraszają. Osoby złapane na nielegalnym przekroczeniu granicy mogą otrzymać pięcioletni zakaz wjazdu do Stanów Zjednoczonych. Imigranci chcąc ubiegać się o azyl, muszą złożyć wniosek za pośrednictwem specjalnej aplikacji - CBP One.

- Mam trudne doświadczenia, jeśli chodzi o tę aplikację. Nie wiem o co chodzi, ale chyba trzeba mieć szczęście, żeby się do niej zalogować. Nie mogłem tego zrobić. Usuwałem i pobierałem ją kilka razy. Za każdym razem coś jest nie tak - mówi Eider Medina, imigrant z Wenezueli.

Zobacz też: Nie posłuchali ostrzeżeń, rzucili się do rzeki

Problemy techniczne to tylko jedna strona medalu. Wielu imigrantów żyje w tak skrajnych warunkach, że o dostępie do urządzeń mobilnych i internetu mogą tylko marzyć - Każdy nasz dzień wygląda tak samo. Wstajemy, idziemy do parku. Czasem udaje nam się coś sprzedać, w inne dni musisz żebrać. Są dni, kiedy nie mamy co jeść - wyznaje Yudilma Yanez, imigrantka z Wenezueli.

Próbują przedostać się nielegalnie

Warunki sanitarne w obozie dla imigrantów nad rzeką Rio Grande są tragiczne. Do tego dochodzą wysokie temperatury sięgające czterdziestu stopni Celsjusza. Tylko w tym roku z powodu upałów wzdłuż granicy amerykańsko-meksykańskiej zmarło ponad stu imigrantów.

"Odwodnienie jest główną przyczyną zgonów i akcji ratunkowych prowadzonych przez amerykańską straż graniczną. Ekstremalne temperatury są poważnym zmartwieniem, zwłaszcza podczas letnich miesięcy" - przekazał na Twitterze Jason Owens.

Chcąc powstrzymać napływ imigrantów gubernator Teksasu, który jest zaciekłym krytykiem Joe Bidena i jego administracji, postanowił umieścić na rzece Rio Grandę pływającą zaporę. - Teksas przeznaczył ponad pięć miliardów dolarów na zabezpieczenie granicy. Ta pływająca zapora uniemożliwi ludziom dotarcie do Stanów Zjednoczonych - przekazał Greg Abbott.

Mimo ryzyka deportacji zdesperowani imigranci regularnie próbują przekraczać Rio Grande. Tylko w tym miesiącu amerykańskie służby wyłowiły z rzeki ciała czterech osób. Wśród imigrantów, którzy zginęli, jest niemowlę.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Źródło zdjęcia głównego: PAP