Maria Skłodowska-Curie, fizyczka, chemiczka i dwukrotna laureatka Nagrody Nobla, została wybrana najbardziej wpływową kobietą w historii w plebiscycie brytyjskiego magazynu BBC History. "Zmieniła świat nie raz, a dwa razy" - tłumaczono w uzasadnieniu.
Oglądaj "Fakty o Świecie" TVN24 BiS od poniedziałku do piątku o 20:15.
Ile trzeba w sobie znaleźć siły i ambicji, aby dokonać tego, czego ona dokonała? Jak bardzo trzeba być pracowitym? Jak pewnym swojej wartości i swoich racji, aby wywalczyć sobie miejsce w świecie tak zdominowanym przez mężczyzn? Maria Skłodowska-Curie przebijała szklany sufit, przecierała szlaki i dziś jej śladami kroczą miliony kobiet na całym świecie.
- Pokazała, że można w czasach, kiedy kobiety nie miały szerokich praw do tego, by się uczyć, by funkcjonować w przestrzeni publicznej, że jednak można sobie takie prawo wywalczyć - mówi dr Dominika Świtkowska z Muzeum Marii Skłodowskiej-Curie Polskiego Towarzystwa Chemicznego w Warszawie.
Zawsze najlepsza, zawsze pierwsza. Była pierwszą kobietą w historii, która obroniła doktorat na Sorbonie, pierwszą, która została tam profesorem i objęła swoją katedrę. Była pierwszą kobietą w historii, która otrzymała Nagrodę Nobla i pierwszą, którą pochowano w paryskim Panteonie. Była też pierwszą osobą w historii, która Nobla otrzymała dwukrotnie i to w dwóch różnych dziedzinach.
Najbardziej wpływowa kobieta wszech czasów
Maria Skłodowska-Curie właśnie została ogłoszona najbardziej wpływową kobietą wszech czasów. Wyprzedziła pisarki, filozofki, myślicielki, królowe, artystki, aktywistki. Plebiscyt zorganizował prestiżowy historyczny magazyn BBC. A to fragment uzasadnienia:
"Choć los nigdy jej nie sprzyjał, Maria Curie była w równym stopniu kobietą czynu, jak i kobietą wielkiego intelektu. Podczas I wojny światowej pomagała wyposażać ambulanse w sprzęt do robienia zdjęć rentgenowskich i często sama dostarczała je na linię frontu".
Paradoksalnie jednak, nigdy nie utożsamiała się z sufrażystkami, ich ideały nie były jej ideałami. Bo dla niej najważniejsza była nauka. Ale i tak, trochę bezwiednie, stała się uosobieniem kobiety wyemancypowanej i niezależnej od mężczyzn.
- Można powiedzieć, że ona nie będąc teoretyczką tego ruchu, czy nie odwołując się do idei feministycznych, praktyką swojego życia te ideały świetnie realizowała - mówi dr Dominika Świtkowska.
Maria Skłodowska-Curie szczerą i bezwarunkową miłością kochała swoją pracę i naukę. Mawiała: "kim bylibyśmy bez ciekawości?" Właśnie na tym polega piękno nauki. Na bezgranicznej potrzebie przesuwania granic poznania.
Autor: Joanna Stempień / Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS