- Jedno zdanie Financial Times jest w stanie zrobić w Polsce taką burzę, jakiej nie jest w stanie zrobić dobra książka - stwierdził w "Faktach z Zagranicy" Paweł Kowal z PAN, odnosząc się do zamieszania wokół europosła PO Jacka Saryusz-Wolskiego. - To pokazuje mechanizm zdziecinnienia polityki w Polsce - dodał zaznaczając, że "ta cała sprawa jest oczywiście interesująca, ale na drugą i trzecią stronę. Ale nie tak, żebyśmy trzy dni o tym rozmawiali". Z kolei były marszałek Sejmu Ludwik Dorn całe zamieszanie wokół Saryusz-Wolskiego nazwał "kreskówką dla dzieci". - Nawet jeżeli intencją tego całego zamieszania jest to, by osłabić szanse Donalda Tuska i by inni, poważni kontrkandydaci się pojawili, to "wujaszek Google" na ten temat milczy - dodał.
Autor: Piotr Kraśko / Źródło: Fakty z zagranicy