Zaskoczyło mnie to, że Donald Trump wpadł do Gabinetu Owalnego rano i mówi: robimy konferencję prasową. Tak się nie robi - powiedział w "Faktach z Zagranicy" Longin Pastusiak, amerykanista z Akademii Vistula, komentując pierwszą konferencję prasową zorganizowaną przez Donalda Trumpa, na której prezydent USA pokłócił się z dziennikarzami. - To było w technice narracji strumienia świadomości jak u Virginii Woolf czy "Ulissesa" Jamesa Joyce'a - stwierdził natomiast Artur Wróblewski, amerykanista z Uczelni Łazarskiego. - To był monolog, który odzwierciedla chaos w głowie prezydenta Trumpa - dodał.
Autor: Michał Sznajder / Źródło: Fakty z zagranicy