Dzieci dostały cukierki zamiast tabletek jodu. Litwini ćwiczą, bo na Białorusi powstaje elektrownia jądrowa


Uczniowie udawali ewakuowaną ludność. Gdy byli transportowani, dostawali instrukcje od koordynatorów ćwiczeń na temat tego, jak się odkazić. Dzieciom rozdano słodycze, które udawały jodynę. Tak wyglądały ćwiczenia, które odbyły się nieopodal Wilna. Powód? Kilkadziesiąt kilometrów dalej na wschód, na Białorusi, powstaje elektrownia jądrowa. Litwini chcą być gotowi, gdyby doszło do katastrofy. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

Ćwiczenia ewakuacyjne dotyczyły terenów położonych najbliżej budowanej na Białorusi elektrowni jądrowej Ostrowiec. Niektórzy mieszkańcy mają do niej zaledwie 20 kilometrów. Z Wilna do elektrowni jest 50 kilometrów.

Najpierw mieszkańcy dostali wiadomości o takiej treści: "Departament Bezpieczeństwa Pożarowego i Ratownictwa informuje, że trwa test systemu powiadamiania ludności, w czasie którego będą uruchamiane syreny. Proszę zachować spokój, włączyć radio lub telewizję. Po zakończeniu działania syren proszę wysłuchać informacji".

- To jest przerażające, bo jesteśmy bardzo blisko tej budowy i zapewne, gdyby coś się stało, my ucierpielibyśmy najbardziej. Z drugiej strony myślimy pozytywnie, że wszystko będzie dobrze - mówiła nauczycielka Natalija Alinauskiene.

- Oczywiście, że mnie to martwi. Takie elektrownie nie są potrzebne. Są przecież inne metody pozyskiwania energii - stwierdził mieszkaniec Święcianów Valdas Velicka.

Litwini chcą mieć pewność, że gdyby doszło do sytuacji ekstremalnej, do jakiegoś incydentu w białoruskiej elektrowni, to wszystko zadziałałoby jak należy. To między innymi sprawna współpraca samorządów, instytucji państwowych i zagranicznych ekspertów.

Rządowa komisja odpowiedzialna za ćwiczenia

W litewskim Ministerstwie Spraw Wewnętrznych powołano rządową komisję do spraw sytuacji nadzwyczajnych. Mianowano dowódcę centrum odpowiedzialnego za przeprowadzenie ćwiczeń.

- Informujemy obywateli o zaleceniach. Wszystko musi być jasne. Jednocześnie sprawdzamy nasze zdolności i możliwości koordynacyjne, a także współpracę między odpowiednimi instytucjami - powiedział Mindaugas Kanapickas, wiceszef litewskiej straży pożarnej.

Dzieciom rozdano słodycze, udające odpowiednie tabletki. W ramach ćwiczeń trzeba było również pobrać próbki gruntu, wody pitnej i produktów żywnościowych. Wszystko to musiało trafić do laboratorium.

W ćwiczeniach biorą też udział eksperci z Polski, Estonii, Łotwy, Rumunii i Wielkiej Brytanii.

- Widzimy tylko część przygotowań na wypadek katastrofy. Gdyby do czegoś doszło, reakcja byłaby z pewnością o wiele większa. Ważne, żeby przeprowadzać takie akcje. Z tego co widzę wszystko jest tu doskonale zorganizowane - stwierdził Ian Dickison, obserwator z brytyjskiego Emergency Planning College.

Pierwszy blok do końca 2019 roku

Scenariusz ćwiczeń zakładał, że Białoruś nie poinformowała Litwy o wypadku w nowej elektrowni atomowej, ale litewskie systemy monitoringu zarejestrowały skażenie powietrza i wody.

- Wielokrotnie powtarzaliśmy, że zalecenia europejskich organów regulacyjnych, które przeprowadziły odpowiednie testy są takie, że Białorusini muszą wprowadzić tam pewne ulepszenia i zabezpieczenia i to przed uruchomieniem elektrowni, a nie gdy będzie już działać, co mają obecnie w planach - wyjaśniła Irina Suchij z organizacji ekologicznej "Ekodom"

Białoruś została najbardziej dotknięta po awarii elektrowni w Czarnobylu w 1986 roku. Szacuje się, że ponad 70 procent radioaktywnych pyłów spadło właśnie na ten kraj.

Budowa elektrowni Ostrowiec prowadzona przez rosyjskie konsorcjum niepokoi Litwinów. Uważają, że elektrownia zagraża ich zdrowiu, środowisku i bezpieczeństwu narodowemu.

Białoruś zapewnia, ze wszystko jest w porządku. Wykonawca podaje, że 97 procent pierwszego bloku elektrowni jest już gotowe. Ma on zostać uruchomiony do końca tego roku.

Autor: Anna Czerwińska / Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Ten koszmar się nie kończy, dzieci w Gazie umierają z głodu. Zdjęcia w materiale są drastyczne. Bez prądu, bez jedzenia i bez nadziei. Kiedy z samolotów zrucana jest do wody pomoc humanitarna, ludzie toną, kiedy chcą do niej dotrzeć. 

Klęska humanitarna w Gazie. Izrael szykuje się do operacji w Rafah, gdzie jest milion uchodźców

Klęska humanitarna w Gazie. Izrael szykuje się do operacji w Rafah, gdzie jest milion uchodźców

Źródło:
Fakty TVN

Sprawca zabójstwa został zatrzymany po 26 latach. Kiedy miał 22 lata, zabił kolegę z pracy. Tak twierdziła policja i prokuratura, ale nie było świadków, ani odcisków palców. Nie było też możliwości zbadania DNA. Czasy się zmieniły, możliwość już jest. Jakim tropem zatem szli policjanci z archiwum X?

W młodości zabił kolegę. Policjanci z archiwum X zatrzymali go 26 lat później

W młodości zabił kolegę. Policjanci z archiwum X zatrzymali go 26 lat później

Źródło:
Fakty TVN

Pani Wiktoria z Jasła (woj. podkarpackie) przez kilka lat żyła ze złośliwym guzem w piersi. Kobieta bała się operacji i nie konsultowała swojego stanu ze specjalistą, a zmiana stale rosła. Guz utrudniał jaślance codzienne czynności – kobieta nie mogła się schylać, bo przewracała się pod jego ciężarem. Po operacji okazało się, że ważył blisko 10 kilogramów.

Bała się operacji, żyła z guzem piersi większym od głowy

Bała się operacji, żyła z guzem piersi większym od głowy

Źródło:
tvn24.pl

Odwołanie dowódcy Eurokorpusu odbyło się zgodnie z procedurami, a sojusznicy zostali poinformowani - zapewniał na naszej antenie wicepremier i szef resortu obrony, Władysław Kosiniak-Kamysz. W środę po południu Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało o wszczęciu wobec generała Jarosława Gromadzińskiego postępowania kontrolnego przez Służbę Kontrwywiadu Wojskowego (SKW). Generał Gromadziński w trybie natychmiastowym stracił dowodzenie Eurokorpusem i ma wrócić do kraju. On sam w internetowym wpisie zapewnił, że nie ma sobie nic do zarzucenia.

Trzęsienie ziemi po odwołaniu gen. Gromadzińskiego. "Te wątpliwości muszą mieć charakter poważny"

Trzęsienie ziemi po odwołaniu gen. Gromadzińskiego. "Te wątpliwości muszą mieć charakter poważny"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Nie tylko na sprzęty AGD dla kół gospodyń wiejskich i nie tylko na powiązane siecią zależności fundacje i organizacje. Czy z Funduszu Sprawiedliwości mogła być finansowana także kampania wyborcza Zjednoczonej Prawicy? Posłowie Joński i Szczerba wnioskują do Państwowej Komisji Wyborczej o skontrolowanie wydatków PiS w ostatnich wyborach parlamentarnych. "Agitacja wyborcza poza komitetem wyborczym jest przestępstwem" - przypominają.

Fundusz Sprawiedliwości rozdawał pieniądze, a ziobryści się promowali. Jest wniosek do PKW

Fundusz Sprawiedliwości rozdawał pieniądze, a ziobryści się promowali. Jest wniosek do PKW

Źródło:
Fakty po Południu

Mam wrażenie, że to naprawdę jest dopiero wstęp do grubego wyjaśniania grubych tematów - stwierdził w "Faktach po Faktach" Bartosz Arłukowicz (KO), odnosząc się do działań prokuratury w związku z wydatkowaniem Funduszu Sprawiedliwości. - O tym, czy jest jakaś afera, czy jej nie ma, stwierdza sąd w prawomocnym wyroku - mówił Krzysztof Szczucki (PiS).

Arłukowicz: przestańcie się mazać, chłopaki z PiS-u

Arłukowicz: przestańcie się mazać, chłopaki z PiS-u

Źródło:
TVN24

Chcę ufać, że prezydent rozważa podjęcie sensownej decyzji do ostatniej chwili. Może być jutro, może być dzisiaj, byle byłaby to decyzja słuszna, czyli taka która będzie wiązała się z podpisaniem tej ustawy - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, odnosząc się do noweli ustawy w sprawie dostępności pigułki "dzień po" bez recepty. Prezydencka minister Małgorzata Paprocka przekazała w TOK FM, że Andrzej Duda ogłosi decyzję w piątek.

Oczekiwanie na ruch prezydenta. "Chcę ufać, że rozważa podjęcie sensownej decyzji"

Oczekiwanie na ruch prezydenta. "Chcę ufać, że rozważa podjęcie sensownej decyzji"

Źródło:
TVN24, PAP

Dziś prowadzimy badania i wsłuchujemy się w głos Polaków. Mówią: nie mamy czasu dla rodziny, nie mamy czasu, żeby rodzinę założyć, nie mamy czasu na miłość, przyjaźń, na spacer, na spotkanie ze znajomym - wymieniła w programie "Fakty po Faktach" Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Odniosła się w ten sposób do pomysłu skrócenia tygodnia pracy.

"Nie mamy czasu na miłość". Ministra o planach skrócenia tygodnia pracy

"Nie mamy czasu na miłość". Ministra o planach skrócenia tygodnia pracy

Źródło:
tvn24.pl

Gdy myślimy o wyborach w Stanach Zjednoczonych, to przychodzą nam na myśl dwa nazwiska: Joe Bidena i Donalda Trumpa. Jednak chętnych do Białego Domu jest więcej. Wśród nich jest ktoś, czyje nazwisko jest wszystkim dobrze znane. To Robert F. Kennedy Junior. To postać kontrowersyjna. Jest głośnym aktywistą antyszczepionkowym. Pochlebnie wypowiadał się o Trumpie, a Trump o nim. Szans na Biały Dom nie ma, ale za sprawą poglądów i nazwiska jest jedną z głównych postaci tegorocznej kampanii.

Robert F. Kennedy Jr. kandyduje na prezydenta USA. Jego własna rodzina się od niego odcina

Robert F. Kennedy Jr. kandyduje na prezydenta USA. Jego własna rodzina się od niego odcina

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Po ataku islamistów na salę koncertową w Moskwie Francja wysyła na ulice więcej żołnierzy i rekrutuje do wojsk specjalnych, bo poważnie obawia się zamachów. Latem Paryż będzie gościł igrzyska olimpijskie. Zwiększona czujność służb ma zapewnić turystom spokój. Podobna sytuacja jest w Niemczech, gdzie odbędzie się piłkarskie Euro 2024. Szeroką akcję antyterrorystyczną przeprowadziła w ostatnich dniach Turcja.

Europa obawia się ataku tzw. Państwa Islamskiego. Czekają nas igrzyska olimpijskie i Euro 2024

Europa obawia się ataku tzw. Państwa Islamskiego. Czekają nas igrzyska olimpijskie i Euro 2024

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24