- Do świadomości opinii publicznej przedostaje się informacja, że ta choroba sama w sobie nie jest specjalnie groźna - stwierdził w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS Piotr Moszyński, korespondent "Gazety Wyborczej" we Francji, komentując nastroje w związku z epidemią koronawirusa SARS-CoV-2. - Im bardziej rozwija się epidemia, tym mniej Francuzi są nią zaniepokojeni - ocenił. - We Włoszech ciężko jest cokolwiek kupić. Zaczyna się to robić uciążliwe - powiedziała Dorota Kozakiewicz-Kłosowska, dziennikarka dwujęzycznego włosko-polskiego magazynu "Gazzetta Italia" i drugi gość programu. - Obawiam się, że nastroje są kiepskie - dodała.
Do czwartku we Francji odnotowano w sumie 377 zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2. Sześć zakażonych osób zmarło, a dwanaście osób wyzdrowiało. Z kolei we Włoszech do czwartku odnotowano ponad 3800 zakażeń, 148 zgonów i 414 wyzdrowień.
NFZ uruchomił w środę całodobową infolinię (800 190 590) udzielającą informacji o postępowaniu w sytuacji podejrzenia zakażenia koronawirusem.
Czytaj więcej: Jak chronić się przed koronawirusem?
Czytaj więcej: Co zrobić po powrocie z Włoch?
Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS