Zwycięstwo Emmanuela Macrona w wyborach prezydenckich we Francji jest ważne dla Europy i dla Polski - stwierdził w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS były premier Kazimierz Marcinkiewicz. Zastrzegł jednak, że relacje polsko-francuskie jego zdaniem nie są dobre i raczej się nie poprawią - z winy PiS. - Trójkąt Weimarski kompletnie nie działa - ocenił były premier. - Wątpię, żeby udało się z nowym prezydentem odbudować dobre relacje - dodał.
39-letni Emmanuel Macron, który nigdy nie piastował stanowiska pochodzącego z wyborów, został w niedzielę wybrany na ósmego prezydenta V Republiki Francuskiej. W drugiej turze wyborów pokonał kandydatkę skrajnie prawicowego Frontu Narodowego Marine Le Pen.
Macron zdobył w niedzielę 65-66,1 procent głosów w II turze wyborów prezydenckich - wynika z opublikowanych po zamknięciu lokali prognoz ośrodków sondażowych. Jego rywalka Marine Le Pen zdobyła 33,9-35 procent głosów.
Autor: Piotr Kraśko / Źródło: Fakty z zagranicy TVN24 BiS