Walka o fotele. Nic nie przesądza wyniku we Francji, a May "jest niesłowna"

18.04.2017 | Walka o fotele. Nic nie przesądza wyniku we Francji, a May "jest niesłowna"
18.04.2017 | Walka o fotele. Nic nie przesądza wyniku we Francji, a May "jest niesłowna"
Katarzyna Kolenda-Zaleska | TVN24 BiS
18.04.2017 | Walka o fotele. Nic nie przesądza wyniku we Francji, a May "jest niesłowna"Katarzyna Kolenda-Zaleska | TVN24 BiS

- Mówią, że elektorat jest labilny. On chyba jest bardziej labilny niż w jakichkolwiek wyborach francuskich, które pamiętam - powiedział w "Faktach z Zagranicy" Marek Ostrowski z "Polityki". - Dwa tygodnie temu było całkiem jasne, że to będzie Macron i Le Pen, a obecnie to nie jest takie pewne - dodał. - Nagle jakaś wiara wstąpiła w lewicę i pech polega na tym, że najlepszym kandydatem w sondażach jest skrajny lewicowiec, chyba że traktować Macrona jako tajnego kandydata partii socjalistycznej, co nie jest znowu taką nieuprawnioną wersją - ocenił zaś Jerzy Haszczyński z "Rzeczpospolitej". Goście Katarzyny Kolendy-Zaleskiej komentowali też nagłą decyzję premier Wielkiej Brytanii. - Czyni z siebie polityka mniej solidnego - ocenił Ostrowski decyzję premier May o przyspieszonych wyborach, po tym jak podkreślała wielokrotnie, że tego nie zrobi. - To pokazuje, że ona bardziej dba o własną karierę niż o losy kraju. - Okazała się niesłowna - dodał Haszczyński.

Źródło: Fakty z zagranicy