Jaką politykę zagraniczną może prowadzić Kamala Harris? "Będzie to raczej kontynuacja kursu"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Kolejne kroki Stanów Zjednoczonych wobec Izraela, a także w innych kwestiach zagranicznych będą mocno zależeć od polityki następnego prezydenta. Poglądy Donalda Trumpa są w dużej mierze znane, warto więc spojrzeć na to, co może zaoferować ewentualna prezydentura Kamali Harris. Jak podkreślają komentatorzy, ona w kwestiach globalnych jest dobrze zorientowana. Generalnie powinna kontynuować linię Joe Bidena. Choć w niektórych kwestiach można się po niej spodziewać bardziej zdecydowanej postawy.

Jeśli wkroczy do Gabinetu Owalnego, to z doświadczeniem senatorki w czasach prezydentury Donalda Trumpa i numerem dwa w gabinecie jednego z najbardziej doświadczonych w kwestiach polityki zagranicznej prezydentów Stanów Zjednoczonych. - Bardzo dobrze, że to akurat Kamala Harris została namaszczona, bo ona jednak uczestniczyła w tym wszystkim przez cztery lata - mówi Małgorzata Zawadka, wieloletnia korespondentka mediów w USA.

- Będzie to raczej kontynuacja kursu, który przyjął Joe Biden - komentuje dr Jan Smoleński, politolog, wykładowca w Ośrodku Studiów Amerykańskich Uniwersytetu Warszawskiego.

Biden od początku darzył ją zaufaniem

Kamala Harris w ciągu ostatnich niemal czterech lat reprezentowała kraj na wielu międzynarodowych wydarzeniach. O zaufaniu, jakim od początku darzył ją Joe Biden, świadczy choćby jej udział na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa na dokładnie dwa dni przed pełnoskalową inwazją Rosji na Ukrainę przekonywała dziennikarzy, że sytuacja jest naprawdę poważna.

- Słuchajcie. Mówimy o potencjalnej wojnie w Europie. Naprawdę, poświęćmy chwilę, aby zrozumieć znaczenie tego, o czym mówimy - apelowała 20 lutego 2022 roku wiceprezydentka USA Kamala Harris. I wyraziła pełne poparcie dla Ukrainy i sojuszników europejskich.

Dla byłej prokurator z Kalifornii, skoncentrowanej w przeszłości na sprawach wewnętrznych, to nie było do końca naturalne środowisko.

- Tak naprawdę nie ma doświadczenia w dziedzinie obronności ani polityki zagranicznej, więc jest naprawdę zależna od swoich doradców. Myślę, że chodziło o poszerzenie jej doświadczenia w sprawach międzynarodowych i wyrwaniu jej z kalifornijskiej perspektywy, w której się znajdowała - oceniał dla portalu "POLITICO" Jim Townsend, były urzędnik Pentagonu i pracownik struktur NATO.

ZOBACZ TEŻ: Harris: w tych niepewnych czasach jasnym jest, że Ameryka nie może się cofnąć To przyszło jej z dużą łatwością. W kolejnych latach też pojawiała się w Monachium. Krytykowała Putina, mówiła, że jest zbrodniarzem wojennym, obwiniła go za śmierć lidera rosyjskiej opozycji Aleksieja Nawalnego i okazała wdowie po nim - Julii Nawalnej - publiczne wsparcie. - Nie dajcie się zwieść. Wojna Putina już stała się dla Rosji całkowitą porażką - mówiła w lutym 2024 roku Kamala Harris.

Na tegorocznym szczycie pokojowym w szwajcarskiej Lozannie zapowiedziała dodatkowe wsparcie dla Kijowa w wysokości 1,5 miliarda dolarów. - Jestem wdzięczny Ameryce za wsparcie. I dziękuję pani wiceprezydent za udział w szczycie - mówił po tym prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Ostatnio w kampanii jeszcze z Joe Bidenem, Harris krytykowała Donalda Trumpa gdy na swoich wiecach zapowiadał, że Stany Zjednoczone nie powstrzymają Rosji, jeśli będzie chciała napaść na kraje, które nie płacą na obronność Sojuszu Północnoatlantyckiego.

"Trump kłaniając się dyktatorom, osłabia Amerykę. [...] A to jest dyskwalifikujące dla kogoś, kto chce być głównodowodzącym" - cytował jej słowa z wiecu wyborczegi z 11 lipca "New York Times".

Jaki ma stosunek do konfliktu izraelsko-palestyńskiego?

W kwestii wojny w Palestynie, jeszcze jako senatorka, wyrażała swoje poparcie dla opcji dwupaństwowej - zakładającej istnienie niepodległych krajów Izraela i Palestyny. W marcu ostro mówiła o tym, że Izrael nie zrobił wystarczająco dużo, by nie dopuścić do katastrofy humanitarnej w czasie swojej ofensywy lądowej.

- To, co widzimy każdego dnia w Gazie, jest druzgocące. Widzieliśmy doniesienia o rodzinach jedzących liście lub szczątki martwych zwierząt, o kobietach rodzących niedożywione dzieci przy niewielkiej lub żadnej opiece medycznej oraz o dzieciach umierających z powodu niedożywienia i odwodnienia - mówiła w marcu 2024 roku Kamala Harris.

Publicznie zapowiedziała, że nie wyklucza konsekwencji dla Izraela, jeśli rozpocznie on inwazję na pełną skalę na przepełnione uchodźcami Rafah w południowej Gazie.

CZYTAJ TAKŻE: "Drastyczna zmiana". Nowy sondaż przed wyborami w USA

Pierwszy sondaż po rezygnacji Joe Bidena. Kamala Harris z niewielką przewagą nad Donaldem Trumpem
Pierwszy sondaż po rezygnacji Joe Bidena. Kamala Harris z niewielką przewagą nad Donaldem TrumpemKatarzyna Sławińska/Fakty TVN

"Analitycy twierdzą, że taki język może wskazywać, że Harris jako prezydentka przyjmie wobec Izraela co najmniej ostrzejsze stanowisko retoryczne niż Biden. [...] ale nie spodziewają się jednak dużej zmiany w polityce USA wobec Izraela, najbliższego sojusznika Waszyngtonu na Bliskim Wschodzie" - ocenia Reuters.

24 lipca wiceprezydent nie pojawiła się w kongresie podczas wystąpienia Benjamina Netanjahu. Nie było jej wtedy nawet w Waszyngtonie. Jednak według informatorów amerykańskich mediów spotka się z nim w cztery oczy w Białym Domu.

"Przejmuje wiodącą rolę w reprezentowaniu Stanów Zjednoczonych na całym świecie"

Jeśli Harris zostanie nominowana przed demokratów, a potem wybrana na prezydentkę, prawdopodobnie będzie kontynuowała twardą politykę administracji Bidena wobec Pekinu.

W 2023 roku poleciała do Indonezji na szczyt Azji Południowo-Wschodniej. To wydarzenie miało znaczenie długofalowe. Bo tędy przebiega linia frontu rywalizacji z rosnącą potęgą Chin.

"Przez cztery lata uczyła się od prezydenta Bidena, który jest jednym z najbardziej wpływowych prezydentów w polityce zagranicznej. Coraz częściej sama przejmuje wiodącą rolę w reprezentowaniu Stanów Zjednoczonych na całym świecie" - ocenia dla portalu Politico Adam Smith, czołowy demokrata w Komisji Sił Zbrojnych Izby Reprezentantów.

Harris wypowiadała się także otwarcie w drażliwych kwestiach wpływających na stosunki chińsko-amerykańskie. Jako senatorka regularnie pracowała nad ustawodawstwem promującym prawa człowieka w Hongkongu. Administracja Harris prawdopodobnie kontynuowałaby nieoficjalne wsparcie dla całkowitej autonomii obszaru, zwłaszcza w obliczu rosnących zagrożeń militarnych w tej części świata.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/BRIAN SPURLOCK

Pozostałe wiadomości

W Koalicji Obywatelskiej w piątek odbyły się prawybory, wyniki mają zostać podane w sobotę. PiS z kolei ma ogłosić swojego kandydata w niedzielę. Gdyby rzeczywiście faworytem prezesa miał być prezes IPN Karol Nawrocki, to co przesądziło o jego wyborze?

Nieoficjalnie: Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS na prezydenta. Są też nieoficjalne powody. Jakie?

Nieoficjalnie: Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS na prezydenta. Są też nieoficjalne powody. Jakie?

Źródło:
Fakty TVN

Troska mamy działa jak najlepsze lekarstwo na każdego malucha. W przypadku wcześniaków może zdziałać cuda. Lekarze mają na to dowody, a ci z łódzkiego szpitala mają też możliwości, by to wykorzystać. Terapia rodzinna dla wcześniaków w Polsce raczkuje, a powinna być standardem.

Dla wcześniaków bliskość rodziców jest bardzo ważna. W łódzkim szpitalu działają dla nich pokoje rodzinne

Dla wcześniaków bliskość rodziców jest bardzo ważna. W łódzkim szpitalu działają dla nich pokoje rodzinne

Źródło:
Fakty TVN

Marcin Romanowski, były wiceminister sprawiedliwości, który według prokuratury jest odpowiedzialny za wielomilionowe nieprawidłowości w wydatkach z Funduszu Sprawiedliwości, triumfuje po orzeczeniu sądu, że jego zatrzymanie w lipcu było bezprawne. Spór dotyczył immunitetu. Romanowski wciąż może zostać aresztowany, bo w międzyczasie stracił immunitet już nie tylko posła, ale i członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.

Marcin Romanowski chce 200 tysięcy złotych odszkodowania za bezprawne zatrzymanie

Marcin Romanowski chce 200 tysięcy złotych odszkodowania za bezprawne zatrzymanie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Na 99 procent decyzja zapadła - tak o kandydacie PiS na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł klubu PiS Krzysztof Ciecióra. Europoseł KO Dariusz Joński wymieniał z kolei w programie "trzy różnice" między ugrupowaniami i ich podejściem do wyłonienia kandydata.

"Daliśmy to w ręce 25 tysięcy osób. W PiS-ie wiemy, jak jest"

"Daliśmy to w ręce 25 tysięcy osób. W PiS-ie wiemy, jak jest"

Źródło:
TVN24

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

W ubiegłym tygodniu w Redzikowie koło Słupska otwarto bazę amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Taką samą - tyle że od lat - ma już Rumunia. W Rumunii powstaje także największa NATO-wska baza w Europie. Dla Sojuszu ten kraj jest istotny między innymi ze względu na jego położenie. Rumunia graniczy z Ukrainą, ale i Mołdawią, której również zagraża rosyjski imperializm. Władze w Bukareszcie znane były z prozachodniego nastawienia, ale ostatnio popularność zdobywają tam siły prorosyjskie. W ten weekend zaczynają się w tym kraju wybory.

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Salwadorze znajduje się największe więzienie w Ameryce Łacińskiej. Trafiają tam mordercy, gwałciciele i członkowie gangów. Mowa o Centrum Odosobnienia Terroryzmu - CECOT. Więzienie otwarto w ubiegłym roku. Może pomieścić 40 tysięcy osób i zapełnia się błyskawicznie, bowiem w kraju o jednym z najwyższych wskaźników zabójstw na świecie od dwóch lat panuje stan wyjątkowy. Amnesty International przestrzega, iż Salwador doświadcza "stopniowego zastępowania przemocy gangów przemocą państwową". Społeczeństwo jednak taką politykę popiera - pierwsze dane mówią o spadku przestępczości. Telewizji CNN jako jedynej udało się dostać do strzeżonego kompleksu i pokazać, w jakich warunkach przebywają osadzeni.

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Źródło:
CNN