Bill Clinton świętował w Pradze rocznicę wejścia Czech do NATO. "Symbolizujecie wiele ważnych chwil w moim życiu"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

12 marca 1999 roku do NATO wstąpiły Polska, Węgry i Czechy. Polskie obchody historycznej akcesji sięgnęły aż Waszyngtonu. W Pradze ćwierćwiecze Czechów w NATO świętował Bill Clinton - to za jego prezydentury kraje naszego regionu dołączyły do Sojuszu.

Bill Clinton był centralną postacią rocznicowych obchodów zorganizowanych w Pradze. Bez jego zaangażowania i pełnej aprobaty przyjęcie Węgier, Czech i Polski do NATO z pewnością zajęłoby więcej czasu. Zapewnienie bezpieczeństwa Europie Środkowo-Wschodniej, włączenie jej do atlantyckiej wspólnoty, było jednym z priorytetów jego polityki zagranicznej.

Już w styczniu 1994 roku Bill Clinton był z historyczną wizytą w Pradze. Wtedy potwierdził, że rozszerzenie Sojuszu na wschód jest pewne. - Rozumiemy, że nie jest ani możliwe, ani pożądane, żeby izolować Rosję. Jednakże jesteśmy niepodległymi krajami i sami decydujemy o naszym członkostwie w sojuszach - mówił lata temu prezydent Czech Vaclav Havel.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zgoda Departamentu Stanu na sprzedaż Polsce ponad 1700 rakiet

Z Vaclavem Havlem łączyły Clintona najserdeczniejsze relacje. Zapewne miała w tym swoje zasługi także Madeleine Albright - urodzona w Pradze córka czeskiego dyplomaty, późniejsza amerykańska sekretarz stanu. - Prezydent Havel powiedział mi, że chce dać Clintonowi saksofon i zabrać go do klubu jazzowego. Zgodziłam się. Przeszliśmy z Hradczan przez Most Karola i weszliśmy do klubu. Dali Clintonowi saksofon, a on zaczął grać "My Funny Valentine". Havel w ogóle nie miał wyczucia rytmu. Później Clinton podszedł do mnie ze słowami: "nie masz pojęcia, jak trudno jest grać na nowym saksofonie" - wspomina Albright.

Czytaj też: Potężna pożyczka dla Polski i oferta na 96 śmigłowców Apache

Pięć lat później Madeleine Albright kontrasygnowała dokumenty potwierdzające rozszerzenie Sojuszu. - 12 marca 1999 roku zapisze się w historii jako dzień, w którym Węgry, Czechy i Polska przekroczyły otwarte drzwi NATO i zajęły równoprawne miejsce w Radzie. Obietnica prezydenta Clintona została wypełniona. Nigdy więcej wasz los nie będzie rozgrywany bez waszego udziału - zapewniała w 1999 roku.

Historyczna wdzięczność

W podziękowaniu za rolę, jaką odegrał w historii Czech i NATO, Clinton odebrał Order Masaryka, jedno z najwyższych odznaczeń państwowych. Wręczył je prezydent Petr Pavel - były wojskowy, przez wiele lat związany z Sojuszem. W 2015 roku jako pierwszy żołnierz z kraju byłego Układu Warszawskiego objął stanowisko szefa Komitetu Wojskowego NATO.

Bill Clinton wziął też udział w specjalnej konferencji poświęconej globalnemu bezpieczeństwu. Dziękował Czechom za pomoc zaatakowanej Ukrainie, mówił o sukcesie, jakim jest NATO, ale też o porażce, jaką poniósł w polityce zagranicznej. - Nie żałuję ani jednej minuty, którą spędziłem na tym, by zachęcić Rosję do współpracy. Wszyscy doskonale wiemy, że poniosłem porażkę. Ale niczego nie żałuję. Spotykałem się z Jelcynem 13 razy, a z Putinem - pięć razy, gdy jeszcze był premierem. Nie żałuję - zapewniał.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Andrzej Duda i Donald Tusk spotkali się w Białym Domu z Joe Bidenem

Clinton podkreślał, że rozszerzenie NATO w 1999 roku było najlepszą rzeczą, jaka się mogła wydarzyć. Nie tylko dla Europy Środkowo-Wschodniej, ale też dla samego Sojuszu. Z największym szacunkiem wspominał Vaclava Havla. - Dla mnie to miejsce zawsze będzie symbolizować człowieka, którego kocham - prezydenta Havla, kraj, który podziwiam i cenię oraz niezapomnianą noc, gdy tu zagrałem. Symbolizujecie wiele ważnych chwil w moim życiu. Jestem za to bardzo wdzięczny - mówił Clinton.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Źródło zdjęcia głównego: CLINTONFUNDATION ORG

Pozostałe wiadomości

Ja nie jestem za karą śmierci, ale chciałabym, żeby on przeżył to, co przeżyła moja córka - tak mówi matka Anastazji, 27-letniej Polki, zgwałconej i zamordowanej na greckiej wyspie Kos. Anastazja pracowała tam w hotelu. Oskarżonemu o jej zabójstwo grozi dożywocie.

Ruszył proces oskarżonego o zabójstwo 27-letniej Polki na Kos. Sallahudinowi S. grozi dożywocie

Ruszył proces oskarżonego o zabójstwo 27-letniej Polki na Kos. Sallahudinowi S. grozi dożywocie

Źródło:
Fakty TVN

Psychologowie, nauczyciele i obrońcy praw dzieci piszą list i wyjaśniają, dlaczego tak ważna jest edukacja zdrowotna i dlaczego dziecko musi uczyć się reagować na niewłaściwe zachowania oraz je nazywać. A w dyskusji o nowym przedmiocie warto zapytać o to, dlaczego ci, którzy krytykują edukację zdrowotną, najwyraźniej nie znają zapisów jej programu.

List w obronie programu edukacji zdrowotnej. "Nie każde dziecko ma dostęp do takiej wiedzy w domu"

List w obronie programu edukacji zdrowotnej. "Nie każde dziecko ma dostęp do takiej wiedzy w domu"

Źródło:
Fakty TVN

Pieniądze na odbudowę terenów zniszczonych przez powódź jeszcze nie dotarły do wszystkich miejsc, w których są niezbędne. Nie wszystkie samorządy zgłosiły wnioski o środki na remont i wyposażenie zalanych szkół. Ministerstwo Edukacji Narodowej przedłużyło termin składania wniosków o kolejny tydzień, do 6 grudnia. - Środki są zabezpieczone, wystarczy złożyć wniosek - apeluje wiceministra Magdalena Rogulska.

Trwa odbudowa na terenach zalanych przez powódź. Pieniądze wciąż nie dotarły do wszystkich potrzebujących

Trwa odbudowa na terenach zalanych przez powódź. Pieniądze wciąż nie dotarły do wszystkich potrzebujących

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Być może Wołodymyr Zełenski chce uprzedzić niektóre, bardziej niekorzystne dla Ukrainy, propozycje - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 generał Stanisław Koziej, były szef BBN. Odniósł się do słów prezydenta Ukrainy o możliwości przyznania członkostwa w NATO tej części Ukrainy, która jest pod jej kontrolą. Michał Przedlacki z "Superwizjera" stwierdził, że "to jest jedyna realna możliwość, żeby roztoczyć parasol bezpieczeństwa nad tymi terytoriami", jednak dodał, "nie wierzy, aby Zachód był w stanie to zapewnić Ukrainie".

"To jest ostatnia linia oporu politycznego Ukrainy w tej wojnie"

"To jest ostatnia linia oporu politycznego Ukrainy w tej wojnie"

Źródło:
PAP

- My nie wybieramy aktora w castingu, to nie jest film. Wybieramy osobę, która będzie podejmować dramatycznie istotne decyzje - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Joanna Mucha, wiceministra edukacji z Polski 2050. Stwierdziła, że Karol Nawrocki "jest obywatelskim kandydatem w takim sensie, że to jest kandydat obywatela Kaczyńskiego". - To nie są wybory na mistera Polski, tylko na prezydenta - dodała Kamila Gasiuk-Pihowicz, europosłanka Koalicji Obywatelskiej.

"To tykająca bomba zegarowa". Nawrocki "jak kameleon, który przywdzieje każde poglądy"

"To tykająca bomba zegarowa". Nawrocki "jak kameleon, który przywdzieje każde poglądy"

Źródło:
TVN24

W czasie kampanii wyborczej Donald Trump zapowiadał największe deportacje w historii Ameryki. Obietnicę powtarzał tak często, że dotarła ona do imigrantów, którzy zmierzają do Stanów Zjednoczonych, choć są jeszcze bardzo daleko od granicy. Przez Meksyk idzie karawana ludzi z Hondurasu, Wenezueli i innych państw Ameryki Południowej. Dla nich to walka z czasem. Muszą dotrzeć do granicy przed 20 stycznia, bo mają nadzieję, że uda im się jeszcze dostać do Stanów Zjednoczonych.

Karawana imigrantów walczy z czasem, by dotrzeć do granicy ze Stanami Zjednoczonymi przed 20 stycznia

Karawana imigrantów walczy z czasem, by dotrzeć do granicy ze Stanami Zjednoczonymi przed 20 stycznia

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Gruzji trwają protesty przeciwko decyzji rządu o zawieszeniu rozmów na temat przystąpienia kraju do Unii Europejskiej. W piątkowy wieczór tysiące osób manifestowało w Tbilisi. O sytuacji w kraju w "Faktach o Świecie" mówił prof. Grigol Julukhidze, gruziński politolog z Uniwersytetu Kaukaskiego. 

Kolejny dzień protestów w Tbilisi. "Dla wielu Gruzinów eurointegracja jest czerwoną linią"

Kolejny dzień protestów w Tbilisi. "Dla wielu Gruzinów eurointegracja jest czerwoną linią"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Niemal tysiącletnia katedra Notre Dame znów zachwyca, choć 5 lat temu, gdy stanęła w płomieniach, wielu myślało, że to już koniec jej historii. Oficjalne ponowne otwarcie katedry odbędzie się 7 grudnia, a przy jej odbudowie pracowała między innymi polska malarka i konserwatorka - Felicja Lamprecht. W rozmowie z "Faktami o Świecie" opowiedziała o swojej pracy.

"Zabytek na naszych oczach kwitł". Kulisy odbudowy katedry Notre Dame

"Zabytek na naszych oczach kwitł". Kulisy odbudowy katedry Notre Dame

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS