"Ten atak trwał wieczność. Spodziewaliśmy się wielkiej tragedii"


Błąd irańskiej armii i zestrzelenie samolotu pasażerskiego to skutek napięcia i nerwowego wyczekiwania na odwet Amerykanów po tym, jak Iran ostrzelał irackie bazy z amerykańskimi żołnierzami. Do bazy Al Asad w Iraku pojechała ekipa telewizji CNN, by dowiedzieć się od żołnierzy, jak wygląda życie w oczekiwaniu na uderzenie rakiety.

Oglądaj "Fakty o Świecie" od poniedziałku do piątku o 18:30 i 20:20 w TVN24 BiS

Żołnierze są przeszkoleni na wypadek takich sytuacji, ale baza Al Asad w Iraku nie ma obrony przeciwrakietowej.

- Na kilka godzin przed atakiem zaczęły pojawiać się doniesienia o możliwym ataku rakietowym. Spróbowaliśmy przygotować się na niego, jak tylko to możliwe, a naszym priorytetem było zapewnienie bezpieczeństwa ludziom - opowiada jeden z oficerów Tim Garland.

Większość żołnierzy schroniła się w bunkrach zbudowanych jeszcze za czasów Saddama Husajna, jednak kilkudziesięciu z nich zostało na powierzchni. Musieli być przygotowani do obrony bazy na wypadek szturmu. Nikt wtedy jeszcze nie wiedział, czy to atak odwetowy, czy początek wojny.

- Zobaczyłem na niebie pomarańczową smugę. Zacząłem uciekać i wtedy nastąpił wybuch - wspomina Mike Pridgeon.

"Ten atak trwał wieczność"

Atak trwał blisko dwie godziny. Gdy przyszedł świt, rozpoczęło się szacowanie strat. Wszyscy byli pewni, że zginęli ich przyjaciele i towarzysze broni.

- To ciepło w sercu, gdy zdaliśmy sobie sprawę, że wszyscy przeżyli, jest trudne do opisania. Ten atak trwał wieczność. Spodziewaliśmy się wielkiej tragedii - mówi kolejny żołnierz Dane Kvasager.

- Tej nocy zrodziło się braterstwo, które nigdy się nie rozpadnie - dodaje Kimo Keltz.

Baza Al Asad w ostatnim czasie znacząco opustoszała. Z powodu zagrożenia ewakuowano bowiem 90 procent żołnierzy. Pozostali są w stanie najwyższej gotowości. Iran wciąż grozi kolejnymi atakami.

Zemsta za śmierć Sulejmaniego

Baza lotnicza Al Asad, znajdująca się w mieście Hit w Iraku, była jednym z dwóch celów środowego ostrzału rakietowego ze strony Iranu. Drugim było lotnisko wojskowe w stolicy irackiego Kurdystanu, Irbilu, gdzie również stacjonują żołnierze USA.

Za atak na dwie irackie bazy wziął odpowiedzialność irański Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej. Jak podała półoficjalna irańska agencja Fars, atakując amerykańskie bazy na terenie Iraku, Iran użył swoich najnowszych rakiet balistycznych Fateh-313 (Zdobywca-313), w kierunku bazy Al Asad wystrzeliwując ich 10.

Irańskie uderzenie było odpowiedzą na zabójstwo dowódcy elitarnego irańskiego oddziału Al Kuds generała Kasema Sulejmaniego, który zginął w nocy z 2 na 3 stycznia w ataku rakietowym przeprowadzonym przez amerykańskiego drona.

GENERAŁ KASEM SULEJMANI NIE ŻYJE. CZYTAJ RAPORT

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Po zmianie władzy w Polsce awansowaliśmy w Światowym Indeksie Wolności Prasy o 10 miejsc. Z zastrzeżeniem, że to jeszcze nie ocena zmiany, a nadzieja na nią i rodzaj zaliczki na konto prawdziwej reformy.

Polska awansowała w światowym rankingu wolności prasy. "Lepszą pozycję Polski rozumiemy jako nadzieję na prawdziwą zmianę"

Polska awansowała w światowym rankingu wolności prasy. "Lepszą pozycję Polski rozumiemy jako nadzieję na prawdziwą zmianę"

Źródło:
Fakty TVN

Cała Polska była wstrząśnięta, gdy rok temu dowiedzieliśmy się o śmierci ośmioletniego Kamila. Ojczym go katował i oblewał wrzątkiem. Przyjęto specjalne prawo, które miało pomóc w tym, by nigdy więcej nie wydarzył się taki dramat. Czy to się udało?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Źródło:
Fakty TVN

Majówka to czas nie tylko odpoczynku, ale też ciężkiej pracy. Zwłaszcza w ogrodach i na działkach. Schylona sylwetka i intensywne, powtarzalne ruchy mogą prowadzić do kontuzji. Jak działkowcy i ogrodnicy mogą uchronić się na przykład przed syndromem łokcia tenisisty?

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Źródło:
Fakty TVN

Półmetek majówki - kto chciał, kto mógł - ten zafundował sobie przedwakacyjny urlop, bo wolnych dni się nazbierało. Słoneczna pogoda i wiosenna aura przyciągnęły tłumy do Zakopanego. Duże obłożenie jest także nad morzem, ale i w większych miastach nie brakuje atrakcji.

Jak Polacy spędzają majówkę? Jedni stawiają na odpoczynek od zgiełku miasta, inni wybierają city break

Jak Polacy spędzają majówkę? Jedni stawiają na odpoczynek od zgiełku miasta, inni wybierają city break

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W Polsce wciąż widoczny trend na zaciąganie kredytów. Bierzemy ich więcej, ponieważ więcej zarabiamy i rośnie nasza kredytowa zdolność. Wciąż jednak zdarza się, że oprocentowanie pożyczki okazuje się zabójcze, a spłata raty co najmniej problematyczna.

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W naszych czasach prawo, a zwłaszcza jego interpretacja, staje się narzędziem walki politycznej - mówiła w "Faktach po Faktach" profesor Ewa Łętowska, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku, była rzeczniczka praw obywatelskich. Oceniła, że mamy obecnie do czynienia z "horrorem prawniczym".

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Źródło:
TVN24

W Ukrainie mamy do czynienia ze zderzeniem dwóch parametrów - ilością i jakością. (...) Na poziomie ilości moim zdaniem nie można próbować konkurować z Rosją. Trzeba szukać jakościowych rozwiązań - mówił w "Faktach po Faktach" gen. Stanisław Koziej. Jerzy Marek Nowakowski wskazał z kolei trzy scenariusze rozstrzygnięcia wojny, które są według niego najbardziej prawdopodobne.

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Źródło:
TVN24

Listy Prawa i Sprawiedliwości do europarlamentu to nic innego, jak tylko tratwa ratunkowa, a może nawet arka Noego dla złodziei, dla przestępców - mówiła w "Faktach po Faktach" Katarzyna Kotula (Lewica). Nieobecność Daniela Obajtka na czwartkowej konwencji PiS nie jest związana z tym, że 2 maja to dzień Polaków za granicą - stwierdziła Aleksandra Leo (Polska 2050-Trzecia Droga). Karol Karski (PiS) wyjaśnił z kolei, czemu na konwencji zabrakło Jacka Kurskiego.

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

Źródło:
TVN24

Urazy mózgu są często ignorowane przez sportowców, nawet tych profesjonalnych. Jednak mogą mieć one poważne konsekwencje dla naszego zdrowia i nie chodzi tylko o dotkliwe wstrząśnienie mózgu. Groźne mogą być również mikrourazy. Naukowcy i lekarze przyglądają im się z coraz większą uwagą.

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Biorąc pod uwagę, że mówimy o kraju, na który Rosja napadła ledwie 15 lat temu, ten pomysł gruzińskiego parlamentu budzi tym większe zdumienie. Chodzi o projekt prawa o "obcych agentach". Pomysłodawcy mówią, że prawo wzmocni gruzińską niepodległość. Krytycy - głównie młodzi obywatele, którzy zaznali zachodniej wolności - oceniają, że to pomysł rodem z putinowskiej Rosji, który ma uderzyć w społeczeństwo obywatelskie.

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To było największe rozszerzenie Unii Europejskiej w historii. 20 lat temu do Wspólnoty dołączyło 10 państw, w tym między innymi Polska. Dziś 450 milionów Europejczyków cieszy się swobodą przemieszczania się. Unia zwiększa możliwości studiowania i pracy za granicą. Blisko 80 procent obywateli państw, które dołączyły do Wspólnoty dwie dekady temu, twierdzi, że ich kraje na tym skorzystały.

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS