"Ten gest papieża Franciszka uwolnił mnie"

"Ten gest papieża Franciszka uwolnił mnie"
"Ten gest papieża Franciszka uwolnił mnie"
Fakty o Świecie TVN24 BiS
"Ten gest papieża Franciszka uwolnił mnie"Fakty o Świecie TVN24 BiS

- Miałem w sobie poczucie winy i poczucie zagrożenia ze strony różnych osób, ale ten gest mnie wyzwolił. Przestałem się bać. To jest naprawdę nie do opisania - stwierdził w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS prezes Fundacji "Nie lękajcie się" Marek Lisiński. Podczas wizyty w Watykanie, przed otwarciem szczytu poświęconemu walce z pedofilią w Kościele, to właśnie Lisińskiego papież Franciszek w odruchu wzruszenia ucałował w ręce. Ten gest odebrano jako przeprosiny i prośbę o wybaczenie zła. Lisiński podkreśla, że liczy na konkretnie działania Kościoła katolickiego w walce z molestowaniem dzieci.

Fundacja "Nie lękajcie się", zajmująca się walką o prawa osób molestowanych przez księży, ogłosiła w czwartek listę 24 polskich hierarchów, którym zarzuca ukrywanie pedofilii i przenoszenie sprawców do innych parafii. Raport ogłoszony został w Rzymie w pierwszym dniu watykańskiego szczytu poświęconego walce z pedofilią.

"Do dziś odkrywam, co ten pocałunek znaczył w moim życiu"
"Do dziś odkrywam, co ten pocałunek znaczył w moim życiu"Fakty o Świecie TVN24 BiS

"Ten gest mnie wyzwolił"

Prezes Fundacji "Nie lękajcie się" Marek Lisiński w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS mówił o geście papieża Franciszka.

- Do dziś jest mi trudno o tym mówić, to było dla mnie głębokie przeżycie. Do dziś odkrywam, co ten pocałunek znaczył w moim życiu - wyznał Lisiński.

- Liczyliśmy, że spotkamy się z papieżem, ale nie w cztery oczy, tylko przez barierki - opowiadał. W pewnej chwili do grupy z Polski podszedł jeden z księży i wskazał miejsce, w którym po skończonej audiencji spotkali się z papieżem. - Papież podszedł do mnie, ja się nauczyłem czterech słów po hiszpańsku, że byłem dzieckiem, ofiarą księdza i jestem z Polski - kontynuował Lisiński. - Papież spojrzał mi w oczy i nagle bardzo posmutniał. To mnie uderzyło. W tym momencie nie były potrzebne żadne słowa - stwierdził.

- Papieżowi zaszkliły się oczy, zrobił się czerwony, zakręciły się łzy, schylił głowę i pocałował mnie w rękę. Jak słyszę od innych ofiar, że oni odbierają ten pocałunek jako pocałunek ich ręki, że ja byłem tylko pośrednikiem, to mam nadzieję, że przełoży się to na realne działania, zero tolerancji dla krzywdzenia dzieci - wyznał.

- Ten gest papieża Franciszka uwolnił mnie - ocenił. - Miałem w sobie poczucie winy i poczucie zagrożenia ze strony różnych osób, ale ten gest mnie wyzwolił. Przestałem się bać. To jest naprawdę nie do opisania - stwierdził. - Poczułem ciężar odpowiedzialności po tym pocałunku. Zmotywował mnie do walki w imieniu ofiar - dodał.

"Takich przykładów mamy na co dzień"
"Takich przykładów mamy na co dzień"Fakty o Świecie TVN24 BiS

"Nam się należy sprawiedliwość"

- Czekamy na wynik synodu - powiedział Marek Lisiński w odpowiedzi na pytanie, jakich działań oczekują ofiary molestowania księży po szczycie w Watykanie. - To musi się przełożyć na działania nie tyle w poszczególnych krajach, ale w diecezjach i parafiach.

- Przede wszystkim jeśli zgłaszamy się do sądów biskupich, składamy swoje zeznania, które są dla nas trudne i traumatyczne, bo jesteśmy przesłuchiwani przez księży, potem nie mamy wglądu (w dokumenty procesu kanonicznego - przyp. red.). Chcemy znać efekt końcowy, czy te dokumenty były wysłane do Watykanu - tłumaczył, pytany o bariery, na które napotykają ofiary, które chcą dochodzić sprawiedliwości. - Kolejna rzecz: sprawa przedawnień - ciągnął. W prawie państwowym sprawy o molestowanie przedawniają się często po tym, jak dorosła ofiara zdecyduje się przerwać milczenie.

Jak powiedział, Kościół często nie uznaje winy instytucji, a odpowiedzialność wskazuje po stronie sprawcy jako osoby fizycznej. - Kościół nie bierze żadnej odpowiedzialności za czyny swoich księży - mówił.

W ocenie Marka Lisińskiego Kościół w Polsce wciąż boi się odpowiedzialności, bo oferuje pomoc ofiarom pedofilii pod warunkiem, że zrzekną się roszczeń w stosunku do instytucji.

- Nie ma dnia praktycznie, żeby ktoś się nie zgłaszał - mówił o swojej pracy w fundacji. Tłumaczył, że w czwartkowym raporcie znalazły się tylko dobrze udokumentowane przypadki, ale zgłoszeń jest więcej. - W dalszym ciągu będziemy ujawniać sprawców - zaznaczył.

- Chciałbym, żeby powstała komisja z udziałem przedstawicieli Kościoła żebyśmy mogli stworzyć solidny raport o polskim Kościele. Dziś dowiedziałem się, że powstanie nie raport, tylko Kościół pokaże nam dane statystyczne - powiedział Marek Lisiński.

Autor: fil / Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Fabuła nowego serialu osadzonego w świecie Diuny skupia się na tym, co działo się przed wydarzeniami znanymi z filmów. Zdradza, jak doszło do trwającego przez pokolenia konfliktu pomiędzy rodami władającymi kosmosem. Odsłania też kulisy działania tajemniczego zakonu sióstr Bene Gesserit. Co ciekawe, w rozmowie z obsadą tej międzynarodowej produkcji pojawił się polski wątek dotyczący Radosława Sikorskiego.

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Polscy seniorzy - kim są, jak żyją, czego potrzebują? Jak młodsi mogą pomóc? Co zrobić, by seniorom żyło się lepiej? W Unii Europejskiej nasze starzejące się społeczeństwo nie jest wyjątkiem. Już jedna piąta z nas to osoby starsze, a według prognozy GUS-u w 2060 roku co trzeci mieszkaniec Polski będzie seniorem. Jak ten fakt zmienia gospodarkę, ochronę zdrowia czy rynek pracy?

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24

Teraz przyjdzie nam się bić o każdy głos, być w każdej nawet najmniejszej miejscowości. Nic tutaj nie jest rozdane, nawet dobre sondaże nie mogą uśpić czujności - mówił w "Faktach po Faktach" pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi, sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński o przyszłych wyborach prezydenckich. Zapewniał też, że kandydat KO Rafał Trzaskowski "będzie miał za sobą armię ludzi".

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

Źródło:
TVN24

W ubiegłym tygodniu w Redzikowie koło Słupska otwarto bazę amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Taką samą - tyle że od lat - ma już Rumunia. W Rumunii powstaje także największa NATO-wska baza w Europie. Dla Sojuszu ten kraj jest istotny między innymi ze względu na jego położenie. Rumunia graniczy z Ukrainą, ale i Mołdawią, której również zagraża rosyjski imperializm. Władze w Bukareszcie znane były z prozachodniego nastawienia, ale ostatnio popularność zdobywają tam siły prorosyjskie. W ten weekend zaczynają się w tym kraju wybory.

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Salwadorze znajduje się największe więzienie w Ameryce Łacińskiej. Trafiają tam mordercy, gwałciciele i członkowie gangów. Mowa o Centrum Odosobnienia Terroryzmu - CECOT. Więzienie otwarto w ubiegłym roku. Może pomieścić 40 tysięcy osób i zapełnia się błyskawicznie, bowiem w kraju o jednym z najwyższych wskaźników zabójstw na świecie od dwóch lat panuje stan wyjątkowy. Amnesty International przestrzega, iż Salwador doświadcza "stopniowego zastępowania przemocy gangów przemocą państwową". Społeczeństwo jednak taką politykę popiera - pierwsze dane mówią o spadku przestępczości. Telewizji CNN jako jedynej udało się dostać do strzeżonego kompleksu i pokazać, w jakich warunkach przebywają osadzeni.

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Źródło:
CNN