"To nic nas nie kosztuje, a pozwala cieszyć się życiem". Tak działa duński Coronapas

"To nic nas nie kosztuje, a pozwala cieszyć się życiem". Tak działa duński Coronapas
"To nic nas nie kosztuje, a pozwala cieszyć się życiem". Tak działa duński Coronapas
Justyna Zuber | Fakty o Świecie TVN24 BiS
"To nic nas nie kosztuje, a pozwala cieszyć się życiem". Tak działa duński CoronapasJustyna Zuber | Fakty o Świecie TVN24 BiS

Duńczycy z Coronapasem mogą iść do fryzjera lub do parku rozrywki. Elektroniczny dokument jest dla zaszczepionych, ozdrowieńców i dla osób z negatywnym wynikiem testu na koronawirusa. Duńczycy chwalą go sobie za wygodę - wystarczy mieć smartfon. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

- Bardzo cieszymy się z paszportu covidowego, bo to pozwala nam otworzyć park i mieć gości. Bardzo się z tego cieszymy - podkreśla Kasper Schumacher, dyrektor parku rozrywki w Danii.

Dania wprowadziła właśnie paszporty covidowe, które nie są jednak tożsame ze świadectwem szczepienia lub tak zwanym paszportem szczepionkowym. Posiadać go mogą nie tylko osoby zaszczepione, ale też osoby, które przeszły niedawno zakażenie i mogą to udokumentować, a także ci, którzy mają negatywny test na koronawirusa nie starszy niż 72 godziny.

- To nic nas nie kosztuje, a pozwala cieszyć się życiem jak dawniej, spotykać się z ludźmi. To dobre i zupełnie nieuciążliwe rozwiązanie - twierdzi Dunka Ane Katrine Apel. - To bardzo mądre, bo daje możliwości powrotu do tego, co kiedyś robiliśmy. Mieliśmy bardzo długi lockdown. Możliwość wyjścia do takiego miejsca wiele dla nas znaczy - komentuje Karin Ottosen. Obie panie odwiedziły park rozrywki.

Koronawirus SARS-CoV-2: objawy, statystyki, jak rozprzestrzenia się epidemia - czytaj raport specjalny tvn24.pl

Duński system Coronapas

Coronapas - bo tak nazwano ten system - faktycznie jest zupełnie nieuciążliwy. Nawet, jeśli ktoś nie chce lub nie może się zaszczepić, może wykonać test. Są one w Danii zupełnie darmowe i dostępne od ręki.

- Jeśli tylko szczepienia pozwalają na swobodne poruszanie się w społeczeństwie, to być może jest to dyskryminujące. Właśnie dlatego nie można powiedzieć tego o duńskim paszporcie - ocenia prof. Michael Bang Petersen, politolog na Uniwersytecie w Aarhus.

Duńczycy z Coronapasem mogą korzystać nie tylko z rozrywek, ale i z usług - na przykład iść do fryzjera. Za przyjęcie klienta niespełniającego warunków przedsiębiorcom grożą wysokie kary - nawet do 6 tysięcy euro.

- Musimy sprawdzić wszystkich i czasami jest trochę niezręcznie, jeśli ktoś nie zna dobrze zasad i przychodzi z nieaktualnym testem. Jest nam przykro, ale nie możemy obsługiwać takich klientów - tłumaczy fryzjer Ciprian Maftei. - To społecznie ważne, że w końcu wszystko nieco się otwiera dzięki Coronapasowi - dodaje jeden z jego klientów.

Wkrótce ma nastąpić dalsze poluzowanie. Od 21 maja otwarte będą muzea, kina, teatry i restauracje. Równolegle rząd zlecił pracę nad ulepszeniem aplikacji Coronapas, by była ona w pełni bezpieczna.

- Następnym krokiem jest opracowanie dedykowanej aplikacji, która również spełni najwyższe możliwe standardy co do prywatności. Niekoniecznie chcemy, by inni wiedzieli, czy mogę coś zrobić, bo się zaszczepiłem, czy może dlatego, że byłem zakażony, czy dlatego, że mam negatywny wynik testu. Wystarczy informacja, że ktoś ma zielone światło - opisuje prof. Michel Bang Petersen.

Europejski certyfikat

Nad ponadnarodowym, unijnym certyfikatem, który pozwalałby, choćby na swobodne podróżowanie po Unii Europejskiej, pracuje też Bruksela.

- Naszym obowiązkiem w Parlamencie Europejskim jest dopilnowanie, aby nasi obywatele mieli szybki, łatwy i godny zaufania sposób pokazania, że ​​spełniają te warunki, że nie będziemy mieć 27 różnych systemów, że będzie tylko jeden jasny i prosty system pokazujący, że albo ktoś jest zaszczepiony, albo jest ozdrowieńcem, albo wykonał test - uważa holenderski eurodeputowany Jeroen Lenaers.

Kraje wspólnoty zgodziły się już na taki system, oparty na tych samych zasadach, co duński Coronapas.

- Chciałbym wyjaśnić, że to nie jest paszport szczepionkowy, jak często się słyszy. Nasza propozycja zakłada, że szczepienia nie mogą być warunkiem wstępnym swobodnego przepływu - podkreśla komisarz ds. sprawiedliwości Didier Reynders.

- Postrzegamy to jako instrument harmonizacji lub pomocy w zharmonizowaniu zniesienia kontroli granicznych. To może zapobiegać chaosowi, a także może zapobiegać dyskryminacji - uważa holenderska eurodeputowana Tineke Strik.

W Danii już myśli się o międzynarodowych gościach. W normalnych latach o tej porze roku stanowili oni 30 procent wszystkich gości parku rozrywki.

- Z niecierpliwością czekamy na naszych międzynarodowych gości. Oczywiście, byłby to dla nas duży krok, aby ponownie zobaczyć gości z Europy i spoza Europy - mówi Kasper Schumacher.

Być może ogólnoeuropejski certyfikat cyfrowy będzie przepustką do wakacji.

Autor: Justyna Zuber / Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Po roku od wprowadzenia dyrektywy work-life balance, czyli równowagi między życiem zawodowym a prywatnym, idziemy w dobrą stronę. Dyrektywa dała ojcom dodatkowy urlop rodzicielski. Na początku korzystał z niego zaledwie procent uprawnionych. Teraz jest to siedem procent. 

Mija rok od wprowadzenia dyrektywy work-life balance. Jest coraz więcej urlopów ojcowskich

Mija rok od wprowadzenia dyrektywy work-life balance. Jest coraz więcej urlopów ojcowskich

Źródło:
Fakty TVN

Wszystkich, którzy jej dożyją, czeka starość. Mamy jednak dobre informacje. Z badań opublikowanych przez Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne wynika, że czujemy się coraz młodsi, bo poprawia się jakość naszego życia.

Siedemdziesiątka to nowa sześćdziesiątka. Tak wynika z najnowszych badań

Siedemdziesiątka to nowa sześćdziesiątka. Tak wynika z najnowszych badań

Źródło:
Fakty TVN

Ukraiński rząd wprowadza nowe prawo dotyczące wydawania paszportów dla swoich obywateli. Zgodnie z nim mężczyźni w wieku 18-60 lat, którzy będą chcieli wyjechać z Ukrainy lub przebywają poza Ukrainą, będą mogli uzyskać paszport wyłącznie na terenie swojego kraju. Przepisy wchodzą w życie dopiero od 18 maja, ale placówki wydające dokumenty zaprzestają prac już teraz. W warszawskim centrum wydawania dokumentów dla Ukraińców zrobiła się awantura.

Kijów uchwalił nowe prawo dotyczące wydawania paszportów. Ukraińcy w Polsce się zdenerwowali

Kijów uchwalił nowe prawo dotyczące wydawania paszportów. Ukraińcy w Polsce się zdenerwowali

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Mamy rosnącą falę zakażeń krztuścem wśród dzieci - alarmują lekarze i dodają, że to niewątpliwie skutki trendu na nieszczepienie dzieci. Z danych wynika, że jest coraz więcej rodziców i opiekunów, którzy nie chcą zabezpieczać dzieci nawet obowiązkowymi szczepieniami. Dziesięć lat temu ich decyzje dotyczyły ponad 12 tysięcy nieletnich, w ubiegłym roku prawie 90 tysięcy.

Coraz więcej rodziców odmawia obowiązkowych szczepień dzieci. Rośnie liczba zakażeń krztuścem

Coraz więcej rodziców odmawia obowiązkowych szczepień dzieci. Rośnie liczba zakażeń krztuścem

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Dzisiaj Radosław Sikorski pokazał, jak powinna wyglądać nowoczesna dyplomacja - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna, odnosząc się do wystąpienia szefa MSZ w Sejmie, który przedstawił założenia polskiej polityki zagranicznej na 2024 rok. Wiceprzewodniczący Polski 2050 Michał Kobosko ocenił, że "w istocie Polska wraca na arenę międzynarodową".

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Źródło:
TVN24

Jeżeli ktoś dopuszczał do tego, że prywatne rozmowy przewodniczącego Rady Europejskiej z jego adwokatem, bo ja wówczas reprezentowałem Donalda Tuska, znajdowały się w posiadaniu służb jakiegokolwiek kraju - bez względu na to, czy sojuszniczego, czy nie - to to jest szpiegostwo - mówił w "Faktach po Faktach" poseł KO i adwokat Roman Giertych.

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Źródło:
TVN24

Białoruś to sąsiedni kraj, a jednak inny świat. Latem 2020 roku media obiegły obrazy spokojne, ale przez to poruszające. Po sfałszowanych wyborach ludzie wyszli na ulice. Zorganizowali się tak, że nie zakłócili nawet ruchu ulicznego. Łukaszenka protesty brutalnie zdusił. Łukaszenka krytykuje Zachód i Ukrainę, odwraca pojęcia, obwinia ofiary. Białoruskie firmy dostarczają Rosji części do czołgów i pojazdów opancerzonych, a dyktator Białorusi się dziwi, że Polska się zbroi.

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Niemiecka policja zatrzymała asystenta jednego z czołowych polityków Alternatywy dla Niemiec. Mężczyzna jest podejrzany o szpiegowanie na rzecz Chin. To kolejny dowód na to, że europejscy populiści są narzędziem w rękach wrogich sił.

Kolejne kłopoty AfD. Asystent jednego z jej czołowych polityków miał szpiegować dla Chin

Kolejne kłopoty AfD. Asystent jednego z jej czołowych polityków miał szpiegować dla Chin

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS