Wałęsa o polskim rządzie: PiS doprowadzi kraj do ruiny

28.04.2016 | Wałęsa o polskim rządzie: PiS doprowadzi kraj do ruiny
28.04.2016 | Wałęsa o polskim rządzie: PiS doprowadzi kraj do ruiny
TVN24 BiS
28.04.2016 | Wałęsa o polskim rządzie: PiS doprowadzi kraj do ruinyTVN24 BiS

- Na zdecydowane działania wobec rządów PiS przyjdzie czas dopiero wtedy, kiedy po stronie opozycji będzie większość społeczeństwa - uważa były prezydent Lech Wałęsa. Jego zdaniem obecnie panuje „równowaga” między poparciem dla rządu a poparciem dla opozycji i dopiero po spadku poparcia dla PiS opozycja powinna wskazać swojego lidera.

Wieloletni przywódca „Solidarności” i były prezydent w „Faktach z Zagranicy” rozmawiał z Piotrem Kraśką o warunkach, jakie muszą zaistnieć, by obecna opozycja mogła wygrać następne wybory. Jego zdaniem w tej chwili nie ma takich warunków.

- Trzeba przygotowywać się do rzeczywiście zdecydowanych działań wtedy, kiedy będzie po tej stronie większość [po stronie opozycji – red.]. Na dzisiaj jest równowaga [między zwolennikami a przeciwnikami rządów PiS - red.] – tłumaczył były prezydent.

Wałęsa przekonywał, że trzeba zbierać podpisy pod referendum pytającym o skrócenie obecnej kadencji Sejmu i Senatu i „tłumaczyć narodowi”, że to, „co się dzieje, naprawdę szkodzi nam wszystkim”. – Czy ktoś zarysował dokąd dążymy? – zapytał retorycznie.

Potrzeba planu na Polskę

Były prezydent powiedział, że jeszcze nie wie, czy weźmie udział w planowanym na 6 czerwca marszu KOD i byłych prezydentów. – To zależy, jak będzie wyglądała sytuacja. Można sobie pospacerować, ale każda demonstracja powinna o czymś powiedzieć. Powinniśmy się w czymś zgodzić, coś zasygnalizować – mówił.

Piotr Kraśko zadał byłemu prezydentowi pytanie, co musiałoby się stać, żeby Lech Wałęsa stanął ramię w ramię z byłymi prezydentami w marszu i nawoływał do przyspieszonych wyborów. – PiS doprowadzi kraj – i organizacyjnie, i personalnie, i programowo – do takiej ruiny, że będzie wojna domowa. Żeby do tego nie doszło, trzeba mieć przygotowania – po prostu plan na Polskę – żeby było jak najmniej nieporozumień – powiedział Lech Wałęsa.

To nie są czasy na lidera

Zdaniem Lecha Wałęsy ewentualny lider koalicji anty-PiS miałby problem z porwaniem za sobą tłumów, bo musiałby się licytować z PiS na populistyczne obietnice, a to byłby jeszcze większy populizm. – Jak oni dają po 500 złotych [na dziecko - red.], to trzeba by było dać po 2000 złotych. Nikt odpowiedzialny czegoś takiego nie zaproponuje – tłumaczył.

Były prezydent wyraził opinię, że dopiero wtedy, kiedy PiS będzie miał problemy ze spełnieniem obietnic, to opozycja będzie mogła zaproponować swoje propozycje. Na pytanie, czy widzi gdzieś „młodego Wałęsę”, laureat Nagrody Nobla odpowiedział: mamy świetnych ludzi, liderów, tylko klimat musi być pod lidera.

- Będą czasy, które będą szybko promować liderów. Ale teraz to nie są czasy na lidera – stwierdził.

Autor: fil / Źródło: TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

Ukraińcy potrafią zadać dotkliwe straty rosyjskiej armii, ale kluczowe wydarzenia dla przebiegu wojny rozgrywają się teraz w Waszyngtonie. Kongres po raz kolejny ma głosować nad pakietem pomocy dla Kijowa. Jeśli będzie na nie, to - według szefa CIA - Ukraina może nie być w stanie dalej walczyć.

USA decydują o pomocy dla Ukrainy. Szef CIA przestrzega przed konsekwencjami braku wsparcia

USA decydują o pomocy dla Ukrainy. Szef CIA przestrzega przed konsekwencjami braku wsparcia

Źródło:
Fakty TVN

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces, ale potrafi dać radość. Ta radość to na przykład lekkie mrugnięcie okiem, to ruch głowy albo wyprostowana noga. Chodzenie, albo jazda na nartach, to już pełnia szczęścia, ale takie szczęście po wybudzeniu ze śpiączki też się zdarza.

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces. "Cieszy nas każde mrugniecie, każde wyprostowanie nóżki"

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces. "Cieszy nas każde mrugniecie, każde wyprostowanie nóżki"

Źródło:
Fakty TVN

Gruzja na politycznym rozdrożu: czy będzie kontynuacja kursu integracji z Europą czy raczej zwrot w kierunku rosyjskich standardów? Rząd w Tbilisi forsuje ustawę o tak zwanych agentach zagranicznych. To kopia rosyjskich przepisów, których celem jest stłamszenie głosu społeczeństwa obywatelskiego. Gruzini manifestują swój sprzeciw, masowo wychodząc na ulice.

Gruzini masowo protestują przeciwko "rosyjskiej ustawie". "Nie chcemy, żeby w naszym kraju było takie prawo"

Gruzini masowo protestują przeciwko "rosyjskiej ustawie". "Nie chcemy, żeby w naszym kraju było takie prawo"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

"Showmen" to tytuł biografii Wołodymyra Zełenskiego, która była pisana w ciągu pierwszego roku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Jej autorem jest Simon Shuster - dziennikarz "Time" o ukraińskich i rosyjskich korzeniach, który dorastał jednak w Stanach Zjednoczonych. Shuster postacią Zełenskiego zainteresował się jeszcze zanim ten rozpoczął karierę polityczną. Gdy został prezydentem i zaczęła się inwazja, towarzyszył Zełenskiemu i w schronie w Kijowie i w czasie wyjazdów na front. Shuster przeprowadził też rozmowy z osobami z najbliższego kręgu Zełenskiego. O tym, jak Zełenski z celebryty i komika stał się mężem stanu opowiedział "Faktom o Świecie" TVN24 BiS.

Autor biografii prezydenta Ukrainy: Zełenski stał się przywódcą czasów wojny w stylu Churchilla

Autor biografii prezydenta Ukrainy: Zełenski stał się przywódcą czasów wojny w stylu Churchilla

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24

30 lat temu powstała najbardziej popularna choreografia twista w historii światowego kina. Chodzi o taniec Umy Turman z Johnem Travoltą i kultową scenę z filmu "Pulp Fiction". Jedną z wielu kultowych. Bo film Quentina Tarantino stał się hitem nie tylko na miarę Hollywood i statuetki Oscara. Zaburzona chronologia fabuły, charakterystyczne dla Tarantino przeplatanie humoru i grozy, uwiodły publiczność na całym świecie. Ten film zmienił kino i zmienił życie aktorów, odtwórców głównych ról, którzy po trzech dekadach od premiery spotkali się, by powspominać dawne czasy na planie.

30 lat od premiery "Pulp Fiction". "To film ponadczasowy. Klasyk"

30 lat od premiery "Pulp Fiction". "To film ponadczasowy. Klasyk"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS