Nowa ustawa miała poprawić system ostrzegania przed niebezpieczeństwem. Od roku leży w Sejmie

Nowa ustawa miała poprawić system ostrzegania przed niebezpieczeństwem. Od roku leży w Sejmie
Nowa ustawa miała poprawić system ostrzegania przed niebezpieczeństwem. Od roku leży w Sejmie
Agnieszka Veljković | Fakty w Południe
Nowa ustawa miała poprawić system ostrzegania przed niebezpieczeństwem. Od roku leży w SejmieAgnieszka Veljković | Fakty w Południe

Od września w Sejmie leży projekt ustawy o ochronie ludności, który znacząco ułatwia reagowanie w sytuacjach kryzysowych. Przewiduje on m.in., że wojewodowie zostaną zobowiązani do zmodernizowania systemu ostrzegania ludności o zagrożeniach. Dlaczego nie został jeszcze uchwalony i co by zmienił w trakcie ostatniej nawałnicy?

Rodzice pana Mariusza mieszkają w lesie. On sam korzysta z aplikacji pogodowych i na ich podstawie sam ostrzegł rodziców o nadchodzącej burzy. Przyznaje jednak, że centralny system ostrzegania na pewno pomógłby innym osobom. Tym, które na przykład nie korzystają z internetu w telefonie.

- Pewnie ludzie pochowaliby to co leży na balkonach, na podwórku, co może się przemieścić, ale przed takim żywiołem to można tylko uciekać - mówi pan Mariusz, mieszkaniec Rytla. - Taki system akurat nie jest zbudowany, ale na podstawie tego, co się wydarzyło, coś takiego mogłoby powstać. Chodzi o ostrzeganie SMS-ami, że coś takiego się zbliża. Na przykład burze, albo śnieżyce w porze zimowej - dodaje.

Zmiany w przepisach

Według projektu ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej, który czeka w Sejmie, wojewodowie byliby zobowiązani do zmodernizowania systemu informowania, ostrzegania i alarmowania ludności o zagrożeniach. Podstawą alarmu miałby być sygnał syreny.

- Chodzi o to, żeby przede wszystkim była łączność, więc trzeba ten system zbudować wykorzystując media elektroniczne, wykorzystując telefonię komórkową - tłumaczył w programie "Sygnały Dnia" na antenie Polskiego Radia szef MSWiA Mariusz Błaszczak.

System alarmowania ma opierać się na radiu, telewizji i internecie. Ostrzegać mają też krótkie wiadomości tekstowe wysyłane abonentom znajdującym się w zagrożonym rejonie. Tu jednak - jak podkreśla minister Błaszczak - potrzebne są nowe regulacje.

- Stacje przekaźnikowe telefonii nie są wyposażone w agregaty. W sytuacji braku dostępu energii elektrycznej ten system pada - wylicza ograniczenia Błaszczak. - Sytuacja jest o tyle utrudniona, że firmy telefonii komórkowej to kapitał obcy więc jest kwestia stworzenia odpowiednich wymagań - dodaje.

Projekt ustawy zakłada także - między innymi - utworzenie centralnej bazy magazynowej z niezbędnym sprzętem dla służb ratowniczych. Takie centra miałyby działać całodobowo w Krakowie, Bydgoszczy i w Częstochowie.

Czeka na prace

Projekt od września 2016 roku leży w Sejmie, czeka na prace nad nim. Posłowie opozycji podkreślają, że trzeba było tragedii, żeby ponownie zainteresować się tymi przepisami.

- Przykre jest to, że dopiero taka tragedia, śmierć kilku osób, może spowodować, że Prawo i Sprawiedliwość zainteresuje się własnym projektem - mówi Jerzy Meysztowicz z Nowoczesnej.

W całym kraju wiatr uszkodził lub zerwał dachy z prawie czterech tysięcy budynków, z czego blisko trzy tysiące to budynki mieszkalne. Ponad szesnaście tysięcy gospodarstw nadal nie ma prądu.

Autor: Agnieszka Veljković / Źródło: Fakty w Południe

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Według danych policji i Głównego Urzędu Statystycznego, w województwach kujawsko-pomorskim, dolnośląskim i świętokrzyskim statystycznie najczęściej w 2023 roku można było spotkać na drodze kierowcę po alkoholu. To wciąż w Polsce plaga. Receptą miała być konfiskata aut, ale nowe przepisy będą poprawiane.

Problem z pijanymi kierowcami na polskich drogach nie znika. "Wszyscy musimy się zaangażować, aby tę patologię wyeliminować"

Problem z pijanymi kierowcami na polskich drogach nie znika. "Wszyscy musimy się zaangażować, aby tę patologię wyeliminować"

Źródło:
Fakty TVN

Waży niespełna półtora kilograma, a jej narodziny to istny cud. Oto historia dziewczynki, której matka zginęła podczas bombardowania Strefy Gazy. Kobieta była w ciąży - z jej łona lekarzom w ostatniej chwili udało się uratować dziecko. To był 30. tydzień ciąży.

Dziewczynka cudem się urodziła w Strefie Gazy. Jej matka była w 30. tygodniu ciąży, gdy zginęła

Dziewczynka cudem się urodziła w Strefie Gazy. Jej matka była w 30. tygodniu ciąży, gdy zginęła

Źródło:
Fakty TVN

Wyborcy z Trójmiasta postawili na kobiety. Do Gdańska i Sopotu dołączyła Gdynia - miastem będzie rządzić pani prezydent, Aleksandra Kosiorek. W Zielonej Górze z kolei kończy się pewna epoka, w Radomiu bez zmian, a Jastrzębie Zdrój przejmuje Prawo i Sprawiedliwość. 

Samorządowe rozstrzygnięcia w polskich miastach

Samorządowe rozstrzygnięcia w polskich miastach

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Profesor krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej stworzył aplikację, która ma monitorować bezpieczeństwo turystów w górach i w razie zagrożenia alarmować ratowników. Pozwoli to szybciej wysłać wsparcie i zapobiec potencjalnemu wypadkowi. To pierwsza tego typu aplikacja na świecie.

Stworzył pierwszą na świecie aplikację do monitorowania bezpieczeństwa w górach. "Może być bardzo istotnym wsparciem"

Stworzył pierwszą na świecie aplikację do monitorowania bezpieczeństwa w górach. "Może być bardzo istotnym wsparciem"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Powstał pierwszy polski film interaktywny dla dzieci. To "Podróże z Albertem", które pozwalają maluchom przenieść się do świata rozszerzonej rzeczywistości. Podczas seansu młodzi widzowie mogą poczuć na sobie wzrok tygrysa albo podziwiać latające wokół nich cyfrowe motyle. Co najważniejsze, to dzieci decydują, jak potoczą się losy filmowych bohaterów.

Pierwszy polski film interaktywny dla dzieci. "To jest eksperyment"

Pierwszy polski film interaktywny dla dzieci. "To jest eksperyment"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Publiczna dyskusja w sprawie broni jądrowej w Polsce prowadzona przez prezydenta, delikatnie mówiąc, nie służy naszemu bezpieczeństwu - ocenił w "Faktach po Faktach" szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec. Jak dodał, "może lepiej byłoby spotykać się przed takimi deklaracjami niż po".

Szef KPRM o słowach prezydenta: lepiej byłoby spotykać się przed takimi deklaracjami niż po nich

Szef KPRM o słowach prezydenta: lepiej byłoby spotykać się przed takimi deklaracjami niż po nich

Źródło:
TVN24

Rosja kolejny raz próbuje wpływać na kampanię wyborczą. Tym razem na celowniku Kremla są czerwcowe wybory do europarlamentu. O hakerskich atakach i fałszywych stronach internetowych alarmują władze Francji, Belgii i Czech. Liderzy tych dwóch ostatnich państw zaapelowali do Komisji Europejskiej o przyjęcie dodatkowych sankcji na Rosję za próby wywarcia wpływu na kampanię wyborczą do Parlamentu Europejskiego. 

Rosja próbuje ingerować w wybory do Parlamentu Europejskiego. "Jesteśmy miażdżeni propagandą"

Rosja próbuje ingerować w wybory do Parlamentu Europejskiego. "Jesteśmy miażdżeni propagandą"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Donald Trump w zaciętej walce o prezydenturę intensywnie zabiega o młodszych wyborców. I trzeba przyznać, że odnosi tu coraz większe sukcesy. O ile w wyborach 2020 roku spośród wyborców przed 30. rokiem życia na Joe Bidena zagłosowało prawie 60 procent, a na Trumpa - 35 procent, to teraz - według sondażu Ipsos - te proporcje wynoszą zaledwie 29 do 26 dla Bidena. Reszta nie popiera żadnego kandydata. Co więcej, rośnie liczba młodych wyborców, którzy stanowczo deklarują się jako republikanie. Czym przyciąga ich Trump?

Donald Trump przyciąga coraz większą liczbę młodych wyborców. "Ludzie są żądni nowej tożsamości narodowej"

Donald Trump przyciąga coraz większą liczbę młodych wyborców. "Ludzie są żądni nowej tożsamości narodowej"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS