Ministerstwo Zdrowia chce wprowadzić zamienniki leków dla pacjentów po przeszczepach. Lekarze mówią, że to duże ryzyko

24.05.2017 | Ministerstwo Zdrowia chce wprowadzić zamienniki leków dla pacjentów po przeszczepach. Lekarze mówią, że to duże ryzyko
24.05.2017 | Ministerstwo Zdrowia chce wprowadzić zamienniki leków dla pacjentów po przeszczepach. Lekarze mówią, że to duże ryzyko
Marek Nowicki | Fakty TVN
24.05.2017 | Ministerstwo Zdrowia chce wprowadzić zamienniki leków dla pacjentów po przeszczepach. Lekarze mówią, że to duże ryzykoMarek Nowicki | Fakty TVN

Pacjenci po przeszczepach od tygodni proszą o pomoc. W środę sprawą zajęli się posłowie. Przedstawiciel Ministerstwa Zdrowia tłumaczył w Sejmie, dlaczego mają zmienić leki na takie, których skuteczności działania nie gwarantują lekarze. Zdaniem ekspertów to ryzykowny krok.

Wiktoria przebywa w Centrum Zdrowia Dziecka. Osiem lat temu miała przeszczep wątroby. Mama dziewczynki, jak również inni rodzice dzieci po transplantacjach z tego oddziału, nie chcą zgodzić się na zamianę leków oryginalnych na zamienniki. A tego właśnie żąda ministerstwo zdrowia, bo są one tańsze od oryginałów. - Nie pozwolimy dokonywać eksperymentów na naszych dzieciach - mówią rodzice.

Z początkiem maja ministerstwo zdrowia ogłosiło nową listę refundacyjną. Ceny niektórych oryginalnych leków, zapobiegających odrzutom przeszczepów, wzrosły o sto procent. Resort zdrowia obawy pacjentów traktuje z pobłażaniem. Wiceminister zdrowia Marek Tombarkiewicz zapewnia, że "absolutnie nie ma żadnego zagrożenia".

Zagrożenie jest - twierdzą także dorośli pacjenci. Przyjmowania zamienników boi się między innymi pan Leszek, będący sześć tygodni po przeszczepie nerki. Obawa się także prowadząca go nefrolog i transplantolog, dr Monika Kraśnicka, która wskazuje, że "nie ma pewności", iż zamienniki zadziałają.

Duże ryzyko

Wątpliwości mają transplantolodzy z całego kraju, między innymi z Krakowa, Zabrza czy Szczecina. - Jeżeli nikt nie zna leku, bo lek się dopiero pojawił, to jest ryzyko stosowania - ostrzega prof. Kazimierz Ciechanowski, z Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 2 Pomorskiego Uniwersytetu w Szczecinie. Argumenty lekarzy u urzędników już wzbudzają irytację. Wiceminister zdrowia odsyła profesorów do ulotek opisujących leki.

"Fakty" skonsultowały tę sprawę z wieloletnim członkiem Krajowej Rady Transplantacyjnej, byłym prezesem Polskiego Towarzystwa Transplantacyjnego. - Twierdzenie pana ministra zdrowia, że identyczność substancji chemicznej oznacza identyczność leku nie jest zgodne z prawdą - mówi "Faktom" prof. Zbigniew Włodarczyk z Bydgoszczy. Tłumaczy, że przy lekach ważne są też takie elementy, jak proces produkcji, a nie tylko substancja czynna leku.

W środę wiceminister Tombarkiewicz musiał się tłumaczyć ze zmian dokonanych na liście refundacyjnej na specjalnie w tym celu zwołanym posiedzeniu sejmowej komisji zdrowia.

Autor: Marek Nowicki / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

Ukraińcy potrafią zadać dotkliwe straty rosyjskiej armii, ale kluczowe wydarzenia dla przebiegu wojny rozgrywają się teraz w Waszyngtonie. Kongres po raz kolejny ma głosować nad pakietem pomocy dla Kijowa. Jeśli będzie na nie, to - według szefa CIA - Ukraina może nie być w stanie dalej walczyć.

USA decydują o pomocy dla Ukrainy. Szef CIA przestrzega przed konsekwencjami braku wsparcia

USA decydują o pomocy dla Ukrainy. Szef CIA przestrzega przed konsekwencjami braku wsparcia

Źródło:
Fakty TVN

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces, ale potrafi dać radość. Ta radość to na przykład lekkie mrugnięcie okiem, to ruch głowy albo wyprostowana noga. Chodzenie, albo jazda na nartach, to już pełnia szczęścia, ale takie szczęście po wybudzeniu ze śpiączki też się zdarza.

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces. "Cieszy nas każde mrugniecie, każde wyprostowanie nóżki"

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces. "Cieszy nas każde mrugniecie, każde wyprostowanie nóżki"

Źródło:
Fakty TVN

Gruzja na politycznym rozdrożu: czy będzie kontynuacja kursu integracji z Europą czy raczej zwrot w kierunku rosyjskich standardów? Rząd w Tbilisi forsuje ustawę o tak zwanych agentach zagranicznych. To kopia rosyjskich przepisów, których celem jest stłamszenie głosu społeczeństwa obywatelskiego. Gruzini manifestują swój sprzeciw, masowo wychodząc na ulice.

Gruzini masowo protestują przeciwko "rosyjskiej ustawie". "Nie chcemy, żeby w naszym kraju było takie prawo"

Gruzini masowo protestują przeciwko "rosyjskiej ustawie". "Nie chcemy, żeby w naszym kraju było takie prawo"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

"Showmen" to tytuł biografii Wołodymyra Zełenskiego, która była pisana w ciągu pierwszego roku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Jej autorem jest Simon Shuster - dziennikarz "Time" o ukraińskich i rosyjskich korzeniach, który dorastał jednak w Stanach Zjednoczonych. Shuster postacią Zełenskiego zainteresował się jeszcze zanim ten rozpoczął karierę polityczną. Gdy został prezydentem i zaczęła się inwazja, towarzyszył Zełenskiemu i w schronie w Kijowie i w czasie wyjazdów na front. Shuster przeprowadził też rozmowy z osobami z najbliższego kręgu Zełenskiego. O tym, jak Zełenski z celebryty i komika stał się mężem stanu opowiedział "Faktom o Świecie" TVN24 BiS.

Autor biografii prezydenta Ukrainy: Zełenski stał się przywódcą czasów wojny w stylu Churchilla

Autor biografii prezydenta Ukrainy: Zełenski stał się przywódcą czasów wojny w stylu Churchilla

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24

30 lat temu powstała najbardziej popularna choreografia twista w historii światowego kina. Chodzi o taniec Umy Turman z Johnem Travoltą i kultową scenę z filmu "Pulp Fiction". Jedną z wielu kultowych. Bo film Quentina Tarantino stał się hitem nie tylko na miarę Hollywood i statuetki Oscara. Zaburzona chronologia fabuły, charakterystyczne dla Tarantino przeplatanie humoru i grozy, uwiodły publiczność na całym świecie. Ten film zmienił kino i zmienił życie aktorów, odtwórców głównych ról, którzy po trzech dekadach od premiery spotkali się, by powspominać dawne czasy na planie.

30 lat od premiery "Pulp Fiction". "To film ponadczasowy. Klasyk"

30 lat od premiery "Pulp Fiction". "To film ponadczasowy. Klasyk"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS