Sam porusza się na wózku, ale opiekuje się chorą mamą i 14-letnim synem. Ma skromną rentę, marzy o rodzinnych wakacjach

28.05 | Sam porusza się na wózku, ale opiekuje się chorą mamą i 14-letnim synem. Ma 852 złote renty, marzy o rodzinnych wakacjach
28.05 | Sam porusza się na wózku, ale opiekuje się chorą mamą i 14-letnim synem. Ma 852 złote renty, marzy o rodzinnych wakacjach

Oto superman na wózku – pan Paweł ma rzadką chorobę i kilkanaście reamputacji na koncie. Bez nóg i palców u rąk, samotnie opiekuje się synem i chorą na raka mamą. Bardzo chciałby pracować i to nie tylko dlatego, że renta nie starcza mu na leki. Bardzo chciałby zabrać syna na wakacje, także dlatego, że byłyby to ich pierwsze.

Pan Paweł cierpi na rzadką chorobę, przez którą wiele razy trafiał na salę operacyjną. Mężczyzna jest obecnie bez nóg i palców u rąk, samotnie opiekuje się synem i chorą na raka mamą. Nie ma co się dziwić, że w jego życiu czasem pojawiają się łzy. Mimo to, pan Paweł i jego 14-letni syn Maciek nie zamierzają się poddawać.

– Na dzień dzisiejszy jestem po kilkunastu, bodajże 16 czy 17, reamputacjach. Nawet tego nie liczę, bo czasami, tak jak na przykład ostatnio, podczas pobytu w szpitalu, miałem trzy amputacje – mówi Paweł Lewek. Niewykluczone są także następne. Pan Paweł mówiąc o przyszłości jednak nie wspomina wcale o ciężkiej chorobie.

– Za niepełnosprawność uważam u siebie słabą znajomość języka angielskiego – mówi Paweł Lewek i wspomina o powrocie do pracy. – Źle się prosi ludzi o pomoc, jeżeli człowiek ma świadomość, że sam może zapracować na swoje utrzymanie – mówi.

Za mało na życie, za dużo na pracę

Pan Paweł wie doskonale, że nie ma mowy o dorobieniu do renty, która liczy 800 złotych. Niepełnosprawny 38-latek pobiera bowiem tzw. rentę specjalną prezesa ZUS . Przyznawana jest ona m. in. osobom, które – tak jak pan Paweł – zachorowały, nie mając nawet minimalnych 5 lat składkowych.

– Gdyby się okazało, że podejmuje jakąkolwiek pracę zarobkową, to w tym momencie nie spełnia przesłanek ustawowych – wyjaśnia Aldona Węgrzyn z oddziału ZUS w Chorzowie. Tym samym traci się prawo do renty, która bez pomocy innych nie wystarcza nawet na koszty miesięcznego leczenia.

Nie mówiąc już o niektórych marzeniach. – Nie byłem z synem nigdy na wakacjach. Chciałbym z nim jechać na wakacje – marzy Paweł Lewek. – Już parę lat temu marzyliśmy sobie, co byśmy zrobili, gdybyśmy mieli jakąś większą pulę pieniędzy. To właśnie chcieliśmy zrobić – wybrać się gdzieś na wspólne wakacje – wspomina Maciej Lewek, syn pana Pawła. Na razie pozostają im spacery i zabawa z ukochaną Antosią.

Pomagają dobrzy ludzie

Z domu Pana Pawła postanowili wyciągnąć też biegacze. Na początku czerwca będą liczyć nie tylko kilometry, ale i zebrane dla rodziny pieniądze. – My przez ten bieg, z którego wpisowe idzie w całości na rzecz Maćka i Pawła, chcemy im pomóc godnie żyć – opowiada Ewelina Puchała ze Stowarzyszenia „Cała Naprzód”.

Na szczęście pan Paweł i jego syn mogą też liczyć na bezinteresowną pomoc na co dzień. Jej wartości nie da się wycenić. – Wielu znajomych mnie wspiera. Mówią, że jak coś, to mi pomogą. Moja nauczycielka jest w to bardzo wkręcona. Wszystko jakby im zawdzięczam, że tak dobrze się trzymam – mówi 14-letni Maciej Lewek.

Autor: Robert Jałocha / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Policjant rzucił się na pomoc tonącej w Wiśle dziewczynie. Zadziałał natychmiast i dużo ryzykował, ale zrobił to w najrozsądniejszy możliwie sposób.

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Skoczył do Wisły, by ratować nastolatkę. Niezwykła akcja policjanta

Źródło:
Fakty TVN

Ukraińcy potrafią zadać dotkliwe straty rosyjskiej armii, ale kluczowe wydarzenia dla przebiegu wojny rozgrywają się teraz w Waszyngtonie. Kongres po raz kolejny ma głosować nad pakietem pomocy dla Kijowa. Jeśli będzie na nie, to - według szefa CIA - Ukraina może nie być w stanie dalej walczyć.

USA decydują o pomocy dla Ukrainy. Szef CIA przestrzega przed konsekwencjami braku wsparcia

USA decydują o pomocy dla Ukrainy. Szef CIA przestrzega przed konsekwencjami braku wsparcia

Źródło:
Fakty TVN

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces, ale potrafi dać radość. Ta radość to na przykład lekkie mrugnięcie okiem, to ruch głowy albo wyprostowana noga. Chodzenie, albo jazda na nartach, to już pełnia szczęścia, ale takie szczęście po wybudzeniu ze śpiączki też się zdarza.

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces. "Cieszy nas każde mrugniecie, każde wyprostowanie nóżki"

Wybudzanie ze śpiączki to długi i trudny proces. "Cieszy nas każde mrugniecie, każde wyprostowanie nóżki"

Źródło:
Fakty TVN

Gruzja na politycznym rozdrożu: czy będzie kontynuacja kursu integracji z Europą czy raczej zwrot w kierunku rosyjskich standardów? Rząd w Tbilisi forsuje ustawę o tak zwanych agentach zagranicznych. To kopia rosyjskich przepisów, których celem jest stłamszenie głosu społeczeństwa obywatelskiego. Gruzini manifestują swój sprzeciw, masowo wychodząc na ulice.

Gruzini masowo protestują przeciwko "rosyjskiej ustawie". "Nie chcemy, żeby w naszym kraju było takie prawo"

Gruzini masowo protestują przeciwko "rosyjskiej ustawie". "Nie chcemy, żeby w naszym kraju było takie prawo"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Donald Trump chce się odegrać na Wołodymyrze Zełenskim. Przed wyborami, które przegrał z Joe Bidenem, on dzwonił nawet do Zełenskiego i go trochę szantażował - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, były szef MSZ i były minister sprawiedliwości. Odniósł się także do ostatniego spotkania Andrzeja Dudy z Trumpem w Nowym Jorku.

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Włodzimierz Cimoszewicz: Trump chce się odegrać na Zełenskim

Źródło:
TVN24

"Showmen" to tytuł biografii Wołodymyra Zełenskiego, która była pisana w ciągu pierwszego roku rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Jej autorem jest Simon Shuster - dziennikarz "Time" o ukraińskich i rosyjskich korzeniach, który dorastał jednak w Stanach Zjednoczonych. Shuster postacią Zełenskiego zainteresował się jeszcze zanim ten rozpoczął karierę polityczną. Gdy został prezydentem i zaczęła się inwazja, towarzyszył Zełenskiemu i w schronie w Kijowie i w czasie wyjazdów na front. Shuster przeprowadził też rozmowy z osobami z najbliższego kręgu Zełenskiego. O tym, jak Zełenski z celebryty i komika stał się mężem stanu opowiedział "Faktom o Świecie" TVN24 BiS.

Autor biografii prezydenta Ukrainy: Zełenski stał się przywódcą czasów wojny w stylu Churchilla

Autor biografii prezydenta Ukrainy: Zełenski stał się przywódcą czasów wojny w stylu Churchilla

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24

30 lat temu powstała najbardziej popularna choreografia twista w historii światowego kina. Chodzi o taniec Umy Turman z Johnem Travoltą i kultową scenę z filmu "Pulp Fiction". Jedną z wielu kultowych. Bo film Quentina Tarantino stał się hitem nie tylko na miarę Hollywood i statuetki Oscara. Zaburzona chronologia fabuły, charakterystyczne dla Tarantino przeplatanie humoru i grozy, uwiodły publiczność na całym świecie. Ten film zmienił kino i zmienił życie aktorów, odtwórców głównych ról, którzy po trzech dekadach od premiery spotkali się, by powspominać dawne czasy na planie.

30 lat od premiery "Pulp Fiction". "To film ponadczasowy. Klasyk"

30 lat od premiery "Pulp Fiction". "To film ponadczasowy. Klasyk"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS